Niszczyciel amerykańskiej marynarki wojennej przepłynął w środę w pobliżu spornego łańcucha wysp na Morzu Południowochińskim, kwestionując ograniczenia nałożone przez Chiny na tranzyt przez ten obszar – poinformował portal CNN.
Jak poinformował portal CNN, niszczyciel amerykańskiej marynarki wojennej USS Benfold przepłynął w środę w pobliżu spornego łańcucha wysp na Morzu Południowochińskim, kwestionując ograniczenia nałożone przez Chiny na tranzyt przez ten obszar.
Porucznik Nicholas Lingo, rzecznik 7. Floty Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych z siedzibą w Japonii, powiedział, że jest to druga tak zwana operacja wolności nawigacji na Wyspach Paracelskich – znanych jako Wyspy Xisha w Chinach. Jest ona wymierzona w „nadmierne roszczenia morskie” Pekinu na wodach regionalnych.
Zobacz też: Australia odrzuca listę żądań przedstawioną przez Chiny
Paracele to archipelag 130 małych wysp koralowych i raf w północno-zachodniej części Morza Południowochińskiego. Według CIA World Factbook, nie mają rdzennej ludności, tylko chińskie garnizony wojskowe liczące 1400 osób.
Wyspy znajdują się w chińskich rękach od prawie 50 lat i w tym czasie zostały zaludnione przez instalacje wojskowe Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA). Dowództwo Teatru Południowego PLA powiedziało, że ostrzegło amerykański niszczyciel, by opuścił „wody terytorialne”.
„Działania wojska USA poważnie naruszyły suwerenność i bezpieczeństwo Chin, poważnie podważyły pokój i stabilność Morza Południowochińskiego oraz poważnie naruszyły prawo międzynarodowe i normy stosunków międzynarodowych”, powiedział płk Tian Junli z Sił Powietrznych PLA, rzecznik prasowy Dowództwo Teatru Południowego.
Lingo, rzecznik amerykańskiej 7. Floty, powiedział, że ruch amerykańskiego niszczyciela „podtrzymuje prawa, wolności i legalne korzystanie z morza, uznane w prawie międzynarodowym”.
„Bezprawne i rozległe roszczenia morskie na Morzu Południowochińskim stanowią poważne zagrożenie dla wolności mórz, w tym wolności żeglugi i przelotów, wolnego i nieskrępowanego handlu oraz wolności możliwości gospodarczych dla narodów położonych nad Morzem Południowochińskim”, powiedział.
„Zgodnie z prawem międzynarodowym… statki wszystkich państw – w tym ich okręty wojenne – korzystają z prawa do nieszkodliwego przepływu przez morze terytorialne. Jednostronne nałożenie jakiegokolwiek zezwolenia lub wymogu wcześniejszego powiadomienia o niewinnym przepływie jest niezgodne z prawem” – przekonywał.
Dowództwo Teatru Południowego Armii Ludowo-Wyzwoleńczej stwierdziło, że działania amerykańskiego statku poważnie naruszyły suwerenność i bezpieczeństwo Chin, nielegalnie wkraczając na chińskie wody terytorialne wokół wysp, do których roszczą sobie prawa również Wietnam i Tajwan.
„Dowództwo Teatru Południowego PLA zorganizowało siły morskie i powietrzne, aby śledzić, monitorować, ostrzegać i odpędzać statek”, dodał Jubli pokazując zdjęcia Benfolda zrobione z pokładu chińskiej fregaty Xianning.
„Fakty po raz kolejny pokazują, że Stany Zjednoczone są niczym innym, jak twórcą ryzyka dla bezpieczeństwa na Morzu Południowochińskim i niszczycielem regionalnego pokoju i stabilności”.
Zobacz też: Chińskie samoloty wleciały w tajwańską strefę identyfikacji
Kresy.pl/CNN
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!