We wtorek wieczorem amerykański F-16C rozbił się podczas startu w Afganistanie.
Maszyna należała do 455. Lotniczego Skrzydła Ekspedycyjnego. Rozbiła się podczas startu z bazy lotniczej Bagram we wschodnim Afganistanie. Pilot zdołał się katapultować. Przewieziono go do szpitala na rutynowe badania. Przyczyna wypadku nie jest znana, jednak wstępnie wykluczono działanie sił nieprzyjacielskich. To pierwszy F-16 utracony w wypadku od czasu tragicznej w skutkach katastrofy F-16 w styczniu tego roku, gdy egipska maszyna rozbiła się podczas rutynowego lotu w pobliżu Kanału Sueskiego. Zginęli wówczas obaj członkowie załogi.
Konflikty.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!