Na konferencji prasowej pełniący obowiązki szefa administracji urzędu prezydenta Siergiej Paszynski stwierdził, że pogłoski o spodziewanym wtargnięciu armii rosyjskiej to element “ataku informacyjnego”.

Jak stwierdził Paszynski ani za wschodnią, ani za południową granicą nie zarejestrowano “wzmożonej aktywności” rosyjskich wojsk. Sytuacja ma być “stabilna” a wojsko ukraińskie “zmobilizowane i rozwinięte”. Ukraina według niego jest gotowa powstrzymać wszelkie “prowokacje” na swoich rubieżach, przyznał, że liczy w tym względzie na żołnierzy piechoty morskiej właśnie ewakuowanych z Krymu.

Paszynski uznał za groźniejszych, od dywizji stojących nad granicami państwa, “rosyjskich agentów wpływu” działających wewnątrz granic państwowych właśnie przy pomocy “dezinformacji”.

newsru.ua/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply