Pat Buchanan: Papież Franciszek musi oczyścić Kościół

Podobnie jak w przypadku afery Watergate, chodzi o to, czy papież Franciszek wiedział, co się dzieje w Watykanie i w jego Kościele i dlaczego nie był bardziej zdecydowany w wykorzenieniu moralnego brudu. Prawowierni, konserwatywni i tradycyjni katolicy są najbardziej widoczną i głośną grupą żądającą rozliczenia. Postępowi i liberalni katolicy, przez których papież Franciszek i kardynał McCarrick byli postrzegani jako sprzymierzeńcy w sprawach moralności seksualnej, znaleźli się w defensywie – podkreśla były doradca prezydentów Richard Nixona i Ronalda Reagana oraz konserwatywny i katolicki publicysta, Patrick J. Buchanan.

Tego lata, seks-skandal wstrząsnął Kościołem Katolickim. Najpierw przyszła oszałamiająca wiadomość, że kardynał Theodore McCarrick, były arcybiskup Waszyngtonu i przyjaciel licznych prezydentów, przez dziesięciolecia był kapłanem-pedofilem, który żerował na klerykach i molestował ministrantów, a którego zepsucie było szeroko znane, lecz ukrywane. Następnie opublikowano raport wielkiej ławy przysięgłych z Pensylwanii, która badała sześć diecezji i odkryła, że około 300 kapłanów molestowało 1000 dzieci w przeciągu ostatnich 70 lat.

Biskup Pittsburgha, Donald Wuerl, obecnie kardynał arcybiskup Waszyngtonu, odwołał niektórych z tych zdeprawowanych księży, lecz innych wyznaczył do pracy w nowych parafiach, w których popełniono nowe zniewagi. Arcybiskup Carlo Maria Vigano, wysłannik Watykanu do Stanów Zjednoczonych za pontyfikatu Benedykta XVI, zarzucił papieżowi Franciszkowi, że ten został poinformowany o nadużyciach seksualnych McCarricka, ale nie zrobił nic, aby go ukarać, a jako że “zerowa tolerancja” dla wykorzystywania seksualnego jest oficjalną polityką Franciszka, papież powinien ustąpić z urzędu.

W swoim 11-stronicowym liście oskarżającym, Vigano oświadczył ponadto, że istnieje potężny “prąd homoseksualny” wśród watykańskich prałatów przy papieżu. Co wiedział papież i kiedy to wiedział? Podobnie jak w przypadku afery Watergate, chodzi o to, czy papież Franciszek wiedział, co się dzieje w Watykanie i w jego Kościele i dlaczego nie był bardziej zdecydowany w wykorzenieniu moralnego brudu. Prawowierni, konserwatywni i tradycyjni katolicy są najbardziej widoczną i głośną grupą żądającą rozliczenia. Postępowi i liberalni katolicy, przez których papież Franciszek i kardynał McCarrick byli postrzegani jako sprzymierzeńcy w sprawach moralności seksualnej, znaleźli się w defensywie.

Oczywiście, oskarżenia same w sobie nie są dowodem. Istnieje jednak obowiązek, imperatyw, biorąc pod uwagę ciężar oskarżeń, aby Watykan odniósł się do zarzutów. Kiedy papież Franciszek dowiedział się o postępowaniu wobec McCarricka, które, jak się wydaje się, było powszechnie znane? Czy pozwolił, by jego bliska przyjaźń z McCarrickiem powstrzymywała go od wykonywanie papieskich i duszpasterskich obowiązków? Ten destrukcyjny skandal krwawi od dziesięcioleci. Za długo. Ten czas dla Kościoła się kończy. Papież musi działać w sposób zdecydowany.

ZOBACZ RÓWNIE: Kardynał Bergoglio krył biskupa – homoseksualistę?

Kapłani, którzy żerują na ministrantach i dzieciach w parafialnych szkołach, są nie tylko grzesznikami, ale także przestępcami, których miejsce jest w celach penitencjarnych, a nie na plebaniach. Powinni zostać przekazani w ręce władz cywilnych. Chociaż nikt z nas nie jest bez grzechu, aktywni seksualnie i agresywni duchowni powinni zostać wydaleni ze stanu kapłańskiego. Watykan musi się oczyścić, usuwając lub wysyłając na emeryturę biskupów, arcybiskupów i kardynałów, gdyż ujawnienie przeszłych wykroczeń przyczyniłoby się do rozrostu skandalu.

Zbyt długo wierni katolicy byli zmuszani do płacenia odszkodowań i zadośćuczynienia za przestępstwa i grzechy kapłanów-pedofilów oraz za zmowę hierarchii kościelnej i współudział w ich ukrywaniu. I trzeba jasno powiedzieć: jest to skandal homoseksualny. Prawie wszyscy przestępcy to mężczyźni, podobnie jak większość ofiar: chłopcy, młodzieńcy, młodzi seminarzyści. Kandydaci do seminarium powinni być sprawdzeni tak, jak kandydaci do Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Ci, którzy mają skłonności homoseksualne, powinni zostać poinformowani, że kapłaństwo Kościoła nie jest dla nich, tak samo jak nie jest dla kobiet. Społeczeństwo świeckie określi to jako rażącą dyskryminację, lecz opiera się ono na tym, czego nauczał Chrystus i jaki sposób ustanowił Swój Kościół. Jeśli Kościół ma pozostać wierny sobie, to starcie ze świeckim społeczeństwem, które teraz utrzymuje, że homoseksualizm jest naturalny, normalny i godny szacunku, będzie się rozszerzać i pogłębiać.

W tradycyjnym nauczaniu katolickim, homoseksualizm jest psychologicznym i moralnym zaburzeniem, skłonnością do czynów, które są z natury złe i wszędzie oraz na zawsze grzeszne, zdeprawowane i rujnujące dla charakteru. Idea homoseksualnych małżeństw, niedawno odkryta jako konstytucyjne prawo w USA, pozostaje absurdem dla doktryny katolickiej. Jeśli najwyższym priorytetem Kościoła jest pokojowa koegzystencja ze światem, to wówczas zmodyfikuje, zmiękczy, przestanie głosić lub odrzuci te artykuły wiary i znajdzie się na tej samej drodze co wielu naszych protestanckich braci odłączonych.

Ale jeśli taką obierze drogę, to nie będzie to ten sam Kościół, który przez stulecia akceptował męczeństwo, aby pozostać wiernym stróżem prawd Ewangelii i Świętej Tradycji. I w jaki to sposób akceptacja nowoczesności i jej wartości rozwinęła religie, których przywódcy żarliwie dążyli do ich akomodacji?

Kościół przeżywa prawdopodobnie największy kryzys od czasów Reformacji. Od czasu II Soboru Watykańskiego, wierni stopniowo odchodzą, niektórzy odchodzili w ciszy, inni zaś zaczęli wyznawać agnostycyzm lub inne religie. “Kim jestem, by sądzić?” – powiedział papież, gdy po raz pierwszy naciskano na niego w kwestii moralności homoseksualizmu. Bez wątpienia, Franciszek i postępowi biskupi, którzy nawołują do nowej tolerancji, nowego zrozumienia, nowej oceny niegroźnego charakteru homoseksualizmu, zdobyli uznanie świeckiej prasy, która nienawidziła Kościoła za czasów Piusa XII. Jaką wartość mają teraz te wszystkie wspaniałe wycinki prasowe, kiedy grzechy przeszłości zaczynają doganiać Watykan?

Patrick J. Buchanan

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply