Rząd Mołdawii chce stanu wyjątkowego – znów ma problemy ze opłatami za gaz
Rząd Natalii Gavrilițy zamierza wystąpić do parlamentu o wprowadzenie stanu wyjątkowego na terytorium Mołdawii.
Rząd Mołdawii chce stanu wyjątkowego na terytorium całego państwa na okres 60 dni, jak podał w środę portal Point.md. Gabinet zatwierdził już projekt decyzji w tej sprawie. Wniosek związany jest z kolejnym możliwym kryzysem gazowym związanym z brakiem opłat za surowiec dostarczany Mołdawii przez Gazprom.
Jak napisał Point.md miejscowy operator gazu Moldovagaz otrzymał od Gazpromu pismo, w którym strona rosyjska zadeklarowała, że wstrzyma dostawy surowca jeśli Mołdawianie do 20 stycznia nie uregulują swoich należności pieniężnych wobec Rosjan.
Mołdawski wicepremier Andrej Spynu powiedział, że jego państwo znów znalazło się w kryzysie energetycznym z powodu dalszego wzrostu ceny “błękitnego paliwa”. Jak poinformował mołdawski odbiorca płacił w grudniu 450 dol. za tysiąc m. sześc. gazu, tymczasem w styczniu cena za taką objętość surowca sięgnęła już 646 dol.
„Moldowagaz nie zdąży wpłacić zaliczki za styczeń. Zatwierdzono projekt dekretu rządowego o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Jeśli parlament przyjmie tę prośbę, to jutro komisja nadzwyczajna spotka się ponownie, aby omówić dalsze działania mające na celu zaopatrzenie kraju w gaz” – oświadczyła premier Gavrilita, której słowa zacytowała agencja informacyjna RIA Nowosti.
Mołdawska premier wyjaśniła, że w warunkach stanu wyjątkowego administracja państwowa uzyska więcej kompetencji do zarządzania zaopatrzeniem w gaz ludności i poszczególnych instytucji. Stan wyjątkowy zawiesza częściowo skomplikowane procedury zamówień publicznych i umożliwia szybkie zakupy surowca od innych niż Gazprom dostawców, podkreślił Point.md.
Wprowadzenie stanu wyjątkowego z powodu problemów z zaopatrzeniem w gaz nie będzie pierwszym takim przypadkiem w Mołdawii w ciągu ostatnich miesięcy. We wrześniu skończył się poprzedni kontrakt mołdawskiego operatora z Gazpromem. Strony nie mogły dojść do porozumienia w sprawie nowego, w związku ze znacznym podniesieniem ceny przez Rosjan. Władze Mołdawii zareagowały wprowadzeniem stanu wyjątkowego, szybkim zakupem niewielkiej ilości “błękitnego paliwa do Polski”. W październiku Modławii i Rosjanom udało się osiągnąć kompromis i podpisano nowy kontrakt.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!