Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz przeszedł w nocy 5-godzinną operację po tym, jak na scenie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy został trzykrotnie ugodzony nożem. Jego stan jest określany jako “bardzo ciężki” a rokowania odnośnie życia i zdrowia – “niepewne”. – podała Polska Agencja Prasowa.

Jak pisaliśmy, w niedzielę około godziny 20. na scenę WOŚP w Gdańsku wbiegł mężczyzna, który trzykrotnie ugodził ostrym narzędziem prezydenta miasta Pawła Adamowicza. Adamowicz raniony w serce oraz w brzuch wymagał reanimacji na miejscu. Później został przewieziony karetką do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie przeszedł 5-godzinną operację, podczas której również był reanimowany.

Jak powiedział PAP po operacji Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, Paweł Adamowicz żyje, lecz jego stan jest bardzo ciężki. “Urazy były bardzo ciężkie, poważna rana serca, rana przepony, rany narządów wewnątrz jamy brzusznej” – mówił dr Stefaniak. W trakcie operacji prezydentowi Gdańska przetoczono 41 jednostek krwi. Rokowania co do jego życia i zdrowia lekarz określił jako “niepewne”. Najbliższe godziny mają okazać się decydujące.

Nożownik został zatrzymany tuż po ataku przez ochronę imprezy. Zanim do tego doszło, mężczyzna przez kilkadziesiąt sekund chodził po scenie. Dostał się także do mikrofonu, do którego powiedział, że “niewinnie” odbywał karę więzienia. “Platforma Obywatelska mnie torturowała. Dlatego właśnie zginął Adamowicz” – mówił. Taki sam motyw ataku miał przedstawić policjantom. Sprawca dostał się na scenę posługując się legitymacją wydawaną mediom. Policja sprawdza, w jaki sposób wszedł w jej posiadanie.

Jak poinformowała gdańska policja, napastnikiem był 27-letni mieszkaniec Gdańska notowany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, między innymi za rozboje. Według doniesień mediów w 2014 roku został on skazany na 5 i pół roku pozbawienia wolności za cztery napady na banki. Zakład karny opuścił w grudniu 2018 roku. W więzieniu miał korzystać z opieki psychiatrów. 27-latek został zatrzymany i przesłuchany, obecnie przebywa w areszcie.

Kresy.pl / PAP / TVN24

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply