Według Andrija Deszczyca uchwała Sejmu i Senatu w sprawie uznania zbrodni na Wołyniu za ludobójstwo są jednostronną deklaracją polityczną, na którą z godnością odpowiedziała Rada Najwyższa Ukrainy.
Ambasador wypowiedział się dzisiaj w Kijowie za pośrednictwem łącza wideo. W piątek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko odwiedzi Polskę. Deszczyca stwierdził: Decyzję polskiego parlamentuo uznaniu tragicznych wydarzeń na Wołyniu w latach 1943-44 za ludobójstwo można kwalifikować jako jednostronną deklarację polityczną. Według niego ukraińscy parlamentarzyści kilkukrotnie zwracali się do Polaków z apelem o przyjęcie wspólnego dokumentu, zawierającego ocenę wydarzeń z czasów drugiej wojny światowej. Jak dodał: w tych wydarzeniach ginęli nie tylko Polacy, ale i Ukraińcy, Żydzi, Czesi, którzy tam mieszkali.Niestety, polscy parlamentarzyści uznali, że wystarczą im informacje Instytutu Pamięci Narodowej Polski i podjęli taką decyzję. Ta decyzja, jak i zresztą film “Wołyń”, wprowadza w nasze stosunki pewien niesmak, bo trochę niezrozumiałe jest, dlaczego w sytuacji, w której znajduje się obecnie Ukraina – tym bardziej, że te wydarzenia nie są do końca zbadane – jednostronnie podejmowane są takie kroki, skoro zaangażowane w to były dwie strony.
Deszczyca z zadowolenim stwierdził, że ukraińscy deputowani wyrazili Polakom godną odpowiedź przyjmując uchwałę, która jest o wiele bardziej wyważona, znacząca, a jej podstawą jest strategiczna wizja (wzajemnych relacji – PAP).
Ambasador przypomniał o przyjęciu“Deklaracji pamięci i solidarności Sejmu RP i Rady Najwyższej Ukrainy”. Według niego przyjęcie deklaracji oznacza, że nie zważając na to, że każda ze stron ma inne spojrzenie na wspólną historię, w tym na to, co stało się na Wołyniu, możemy znajdować grunt dla dyskusji, rozmowy i podejmowania wspólnych decyzji.
kresy.pl / onet.pl
“W tych wydarzeniach ginęli nie tylko Polacy, ale i Ukraińcy, Żydzi, Czesi, którzy tam mieszkali”- chociaż raz pan Deszczyca się nie pomylił… Nie dość, że wszystkie wymienione nacje były mordowane ze zwierzęcą wściekłością przez banderowców, to przecież większość ukraińskich ofiar została zamordowana z ich rąk niż z polskich akcji odwetowych.
W akcjach przeciw UPA i w wyniku działań samoobron Polskich w czasie ataków UPA, w ogóle zginął jakis mały ułamek Ukraińców. Ogromną większość zabitych wśród samych Rusinów-Ukraińców po prostu wymordowała UPA. A do tego Polaków, Ormian, Czechów i Żydów. Wypowiedzi takiego “ambasadora” wywołują nie tylko niesmak, ale i gorsze odczucia… Czy ktoś wie jak to możliwe, że to jest jeszcze “ambasadorem” w Rzeczypospolitej? Może jakiś zwolennik PiSu zechce to wytłumaczyć?
Gdybyśmy mięli prawdziwe elity polityczne, dbające TYLKO I WYŁĄCZNIE o polską rację stanu, interes Narodu, szacunek do Rzeczpospolitej u innych państw taka szumowina jak banderowski pomiot deszczyca nawet nie śmiałaby wymienonych w artukule “rewelacji” pomyśleć, nie mówiąc o obraźliwym wypowiedzeniu. Niestety, od dłuższego czasu rządzą Nami popłuczyny i społeczeństwo stale musi znosić obelgi i hańbę ze strony chanskiego motłochu…
Bezczelność władz ukraińskich nie ma granic ! Bestialskie mordy to dla nic za to uchwała to w/s ludobójstwa i film wywołują niesmak.
Wygląda że te zaplanowane morderstwa nie wywołują u nich żadnego niesmaku, ani nawet refleksji że coś tutaj jest nie tak.
Wizyta Poroszenki w Polsce może być bardzo ciekawa,na Ukrainie stosunki z Polską są w ocenie polityków na bardzo dalekim planie. Może dojść do konfrontacji.
tagore
Żebrak podskakuje do darczyńcy, oto miara upadku władz Polski.
Ruscy agenci (bander-trole) wciąż w kółko powtarzają to samo – biedni, wojna z ruskimi, nie wyjaśniona sprawa itp…Tak na upainie inaczej postrzega się rzeczywistość dlatego np Esesmani z 14 dywizji grenadierów mają tam swoje pomniki :)…
Pogańskie dzikusy!!!
To wielce wymowne,że baderowski szuja Deszczyca nie doznaje niesmaku z wyższego od uchwały aktu prawnego,gdyż ustawy nr2538-1 z dnia9.04.2015r upaińskiego parlamentu.Ustawy,która rehabilituje OUN i UPA,która gloryfikuje i podnosi do rangi bohaterów morderców,rzeżników i bestialskich katów setek tysięcy Polaków,za to tylko że byli Polakami,w tym bezbronne dzieci,ciężarne matki,kobiety i starcy.Ustawę banderowcy podjęli w godzinach wizyty prezydenta Polski,bez żadnej z nim kosultacji,plując tym samym jemu ,jak wszystkim Polakom w twarz.W rewanżu wizyta oligarchy Walcmana-Poroszenki w Polsce winna być znamienna gwizdami pod jego adresem.
Po co właściwie dyskutować z tym bydłem?.Jak mają tyle ,,godności”to cofnąć decyzję o pomocy w wys 4,5 miliarda.Niech w końcu ,,godnie”zdechną a my odzyskamy Wschodnie województwa.
A komu zależy na “integracji europejskiej” – poza grupie parchów budujących rząd światowy? Jesteś sowieciarzem 2.0?