Ukraińska kompania Centrenergo zamówiła w Rosji 509 ton tysięcy węgla klas A i T.
Jak poinformowała służba prasowa Centrenergo cena jednej tony wyniesie 80 dolarów, bez kosztów transportu. W praktyce cena przekroczy najpewniej sto dolarów. Dostawy z Rosji okazały się niezbędne, gdyż podaż surowca z Donbasu spadła do 65 procent stanu sprzed konfliktu. Separatyści kontrolują bowiem ponad połowę z kopalni regionu.
korrespondent.net/kresy.pl
Rosjanie powinni żądać zapłaty z góry, bo Ukraińcy nie zapłacą, tak jak nie zapłacili RPA.
Płatność dla pośrednika z RPA była zabezpieczona gwarancją szwajcarskiego banku ,a powodem zerwania kontraktu była korupcja po stronie ukraińskiej. Co nie zmienia faktu ,że wspieranie Rosyjskiej gospodarki
to działanie wbrew interesom Państwa Ukraińskiego zapewne i ten kontrakt będzie odpowiednio nasączony
korupcją.
tagore