Mecz eliminacji do Mistrzostw Świata Ukraina-Polska w Charkowie odbędzie się przy pustych trybunach. To kara FIFA za zachowanie ukraińskich kibiców. Kluczowe spotkanie w Charkowie ma się odbyć 11 października.
W Gruzji opozycja próbuje wymusić na rządzie rezygnację z wdrażania ustawy regulujących funkcjonowanie organizacji finansowanych z zagranicy. Do krytyki przyłączyli się Amerykanie.
William Courtney, ambasador USA w Gruzji w latach 1995–1997, powiedział, że to, co nazwał
„przechwyceniem” władzy w Gruzji przez partię "Gruzińskie Marzenie" nadwyręża stosunki Tbilisi ze Stanami Zjednoczonymi i w ogóle
na Zachodzie. Porównał działania obecnego gruzińskiego premiera do polityki Władimira Putina i Aleksandra Łukaszenki, jak podała w piątek gruzińska sekcja Radia Wolna
Europa.
Premier Gruzji Irakli Kobachidze już określił stwierdzenia Coutneya "fałszywymi". W piątkowym wpisie na X wspomniał on o rozmowie z przedstawicielem Departamentu Stanu Derekiem Cholletem, jaką
przeprowadził w czwartek. Jak zadeklarował "wyraziłem moje szczere rozczarowanie dwiema próbami
rewolucji w latach 2020–2023, wspieranymi przez byłego ambasadora USA, tymi próbami przeprowadzonymi za pośrednictwem organizacji pozarządowych finansowanych ze źródeł
zewnętrznych. Gdyby te próby zakończyły się sukcesem, w Gruzji zostałaby otwarta druga linia frontu". Ostatnie zdanie stanowi
wyraźną aluzję do wojny na Ukrainie.
Polska wyraża pełną solidarność z Niemcami i z Czechami w związku z wrogą kampanią w cyberprzestrzeni prowadzoną przez grupę powiązaną z rosyjskim wywiadem wojskowym - przekazało w piątek MSZ.
W piątek szefowa MSZ Niemiec Annalena Baerbock oświadczyła, że za ubiegłorocznym cyberatakiem na zarząd Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) stoi rosyjski wywiad wojskowy. Jak dodała, powadzone pod nadzorem niemieckiego MSZ śledztwo wykazało, że atak przeprowadziła grupa APT28, która kierowana jest przez rosyjski wywiad wojskowy GRU. Czeskie MSZ poinformowało tego samego dnia, że celem cyberataków grupy powiązanej z rosyjskim wywiadem wojskowym GRU padły również niektóre czeskie instytucje.
Do sprawy odniosło się polskie MSZ.
Prezydent Francji Emmanuel Macron podkreślił, że opcja dialogu z Rosją musi pozostawać otwarta jako polityczna możliwość zakończenia wojny na Ukrainie.
„Postępujemy słusznie, pozostawiając otwarte drzwi do negocjacji z Rosją” – powiedział Macron w wywiadzie dla "La Tribune", którego fragment zacytowała agencja informacyjna Interfax. Jak dodał - „w przeciwnym razie porzucilibyśmy porządek międzynarodowy oraz pokój i bezpieczeństwo”.
Prezydent Francji stosuje jednak dyplomację kija i marchewki. Wcześniej w wywiadzie dla brytyjskiego
dziennika „The Economist” prezydent Francji potwierdził, że w dalszym ciągu akceptuje możliwość wysłania w przyszłości wojsk francuskich na Ukrainę, o czym pisaliśmy na naszym portalu.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wyraził w piątek zaniepokojenie uwagami prezydenta Francji Emmanuela Macrona na temat potencjalnego rozmieszczenia wojsk francuskich na Ukrainie. (more…)
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że jednym z powodów wprowadzenia wojsk na Ukrainę może być prośba Kijowa po przebiciu się Rosjan przez ukraińską obronę. (more…)
Władze Kijowa rozpoczęły we wtorek rozbiórkę pomnika z czasów sowieckich upamiętniającego przyjaźń z Rosji. (more…)
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!