Zwiększone finansowanie TVP w noweli budżetu kosztem emerytów i rencistów?

Zdaniem posła PSL Mieczysława Kasprzaka, projektowane zmiany w budżecie państwa odbędą się kosztem polskich emerytów i rencistów.

Rząd Beaty Szydło przyjął we wtorek projekt nowelizacji budżetu na 2017 r. oraz ustawy okołobudżetowej. Budżet przewiduje m.in. przekazanie przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, rekompensaty w wysokości 980 mln zł za utracone w latach 2010-2017 wpływy z opłat abonamentowych z tytułu zwolnień ustawowych. Środki te zostaną przeznaczone na realizację zadań misji publicznej przez radio i telewizję.

Poseł PSL Mieczysław Kasprzak zwrócił na środowej konferencji prasowej uwagę, że w projekcie nowelizacji ustawy budżetowej na 2017 r. zmniejszono o kwotę ponad 4 mld złotych  wydatki bieżące na ZUS i o 500 mln złotych dotacji dla Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS).

Zdaniem polityka PSL, obcięcie środków dla ZUS i KRUS, to wyraz “obłudy” Prawa i Sprawiedliwości. “Jest to bardzo bulwersujące chyba dla wszystkich obywateli w Polsce, ponieważ zostaną zabrane pieniądze emerytom i rencistom z ZUS. Z ZUS zabiera się 4 mld złotych, z KRUS zabiera się 500 milionów złotych” – podkreślał Kasprzak.

Kasprzakowi nie podoba się również decyzją o zwiększeniu finansowania dla mediów państwowych. Poseł przypomniał, że w marcu br. PSL złożyło w Sejmie projekt ustawy, która znosi abonament radiowo-telewizyjny. “I co się dzieje? Rząd oczywiście mówi, że tak, będziemy się zastanawiać. Nasz projekt jest w komisji, natomiast w dalszym ciągu ściga się emerytów i rencistów – tych, którzy nie płacą abonamentu, natomiast ich pieniądze z dotacji do ZUS mają iść na wsparcie telewizji publicznej” – powiedział poseł.

Kasprzak jest przekonany, że Polacy nie chcą płacić abonamentu. “Chcą, aby on był dobrowolny, aby telewizja robiła takie programy publiczne, za które obywatele zapłacą” – zaznaczył poseł Stronnictwa.

Kresy.pl / PAP