Trzynaście dni od rozpoczęcia strajku górnicy po raz kolejny pikietowali sidziebę zarządu JSW. Znów doszło do gwałtownych zajść.

“26 tysięcy ludzi go nie akcpetuje, trzeba mieć trochę honoru i odejść” – mówił w czasie manifestacji jeden ze związkowców o prezesie Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosławie Zagórowskim. Ten uznaje strajk za nielegalny i już złożył stosowne wnioski do prokuratury.

Dziś popołudniu pod siedzibą JSW w Jasrzębiu Zdroju zebrało się kilka tysięcy górników. Znów próbowali wkroczyć do siedziby zarządu, znów spotkali się z kontrakcją policji. W ruch poszły kamienie, policja strzelała gumowymi kulami.

tvn24.pl/kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • adinocka
      adinocka :

      Radio ex bademajster znowu nadaje… Pan Zagórowski jako długoletni prezes JSW jest odpowiedzialny za obecny stan. Rozumiem załamanie się cen węgla ale on też odpowiada swoimi decyzjami za nieprzygotowanie firmy do recesji.

      • adinocka
        adinocka :

        c.d. Oczywiście że załoga nie odwołuje prezesa, ale jako ludzie odpowiedzialni za swoje miejsca pracy mogą i powinni domagać się odwołania nieudolnego menedżera. Exbademajstrze jazmig tyle Pan tokował o mafii węglowej. Czy nieusuwalność ze stołka nieudolnego Zagórowskiego nie jest przejawem mafijnych działań?

    • tutejszym
      tutejszym :

      Bzdura Panie Kazoo, obaj wiemy że to bzdura. Dla olbrzymiej większości członków Solidarności solidarność, godność i wolność Kraju była celem i ideą ich życia. Dla wąskiej grupy “elyty” Solidarność była środkiem do osiągnięcia stanowisk i pozycji w środowisku polskiego społeczeństwa “osiołków” czy też “pożytecznych idiotów”. Takie jest moje prywatne zdanie nie poparte żadnymi twardymi dowodami.