Na lotnisku Warszawa-Babice na warszawskim Bemowie trwa szkolenie Wojska Polskiego z obsługi baterii przeciwlotniczych i przeciwrakietowych Patriot – poinformował MON we wtorek. “Dzisiejsze ćwiczenie ma znaczenie odstraszające” – podkreślił minister obrony narodowej.

Ćwiczenia obserwuje wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. “Pewne elementy naszych działań będziemy pokazywać publicznie, a dzisiejsze ćwiczenie ma znaczenie odstraszające. Zespół żołnierzy, który obsługuje elementy systemu ma już doświadczenie, a podczas tego ćwiczenia szlifuje nabyte wcześniej umiejętności” – oświadczył Błaszczak.

“Najważniejsze jest to, że żołnierze Wojska Polskiego sprawnie posługują się tym sprzętem” – dodał.

W szkoleniu biorą udział żołnierze 37. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej z 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej.

“Są to ćwiczenia zaplanowane. Chodzi o przemieszczenie jednostki, zajecie stanowiska, chodzi także o to, żeby zgrać poszczególne elementy tworzące zespół Patriotów” – podkreślił szef MON.

W niedzielę szef resortu obrony Mariusz Błaszczak poinformował, że wyrzutnie Patriot zostaną rozmieszczone na warszawskim Bemowie.

Przypomnijmy, że w październiku rozpoczęto sprawdzanie i integrację elementów systemu obrony powietrznej średniego zasięgu Patriot dla Polski.

Podawaliśmy, że pod koniec lipca ub. roku szef MON poinformował o trwających dostawach elementów polskich Patriotów, między innymi systemu IBCS i pocisków PAC-3 MSE. Zaznaczył wówczas, że pierwsze radary systemu patriot dotarły do Polski.

Z kolei w maju Mariusz Błaszczak oświadczył, że Polska zakupi sześć kolejnych baterii rakietowego systemu Patriot/IBCS, czyli 3 dywizjony. Zaznaczył, że to drugi etap budowy programu obrony powietrznej średniego zasięgu „Wisła”. Podkreślił, że w pierwszym etapie realizacji programu zakupiono dwie baterie systemu Patriot. Według MON, wystosowanie 24 maja br. zapytania ofertowego (Letter of Request) stanowi kontynuację procesu pozyskiwania przeciwlotniczych i przeciwrakietowych zestawów rakietowych średniego zasięgu Wisła oraz jest zwieńczeniem prowadzonych ze stroną amerykańską negocjacji technicznych dotyczących docelowej architektury tego systemu.

Jak podała później Agencja Uzbrojenia, w związku z realizacją II fazy programu „Wisła”, w 2023 roku przewidywane jest zawarcie umów ze stroną amerykańską na dostawy sprzętu wojskowego w ramach amerykańskiego programu Foreign Military Sales (FMS). Dodano, że będzie to wiązało się „z zawarciem umowy offsetowej, a także szeregu umów z polskim przemysłem”.

Poinformowano, że dostawy pierwszych dwóch baterii Patriot/IBCS w ramach II fazy programu „Wisła” zostaną zrealizowane w 2026 roku. Natomiast zakończenie dostaw planowane jest w 2028 roku. Tym samym, za sześć lat Polska miałaby dysponować łącznie 16 jednostkami ogniowymi systemu Patriot.

Baterie Patriot mają stworzyć w Polsce system obrony powietrznej średniego zasięgu „Wisła”. Dwie baterie zakupione w pierwszej z dwóch planowanych faz programu będą wyposażone w radary sektorowe, o polu obserwacji ok. 120 stopni. Kolejne mają być zintegrowane z nowym radarem 360 stopni. W maju MON wystąpiło do USA z zapytaniem o ofertę sześciu kolejnych baterii.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply