Włoski dziennik „Corriere della Sera” postanowił uczcić obchodzony 17 stycznia „Dzień migranta” analizą tego, kto rzeczywiście przybywa do Włoch, i czy naprawdę są to głównie kobiety i dzieci uciekające przed wojną.

Stroniący do tej pory przed mówieniem o islamskiej imigracji jako o zagrożeniu dla Europy dziennik, poświęcił całą stronę na reportaż znanej dziennikarki Sary Gandolfi. Według niej wiele osób w Europie zaczęło inaczej spoglądać na problem imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu po wydarzeniach sylwestrowej nocy w Niemczech. Gandolfi twierdzi jednak, że niebezpieczeństwo wyczuwane przez coraz większą liczbę Europejczyków nie tyle wiąże się z samym napływem uchodźców, ile z ogromną dysproporcją płci. Ze statystyk wynika bowiem, że aż z 73% z 1,2 mln osób ubiegających się o azyl w Europie to mężczyźni. Cztery lata temu mężczyzn ubiegających się o azyl było 66%. We Włoszech jest jeszcze gorzej – tam aż 90% wnioskodawców to dorośli mężczyźni, a nie kobiety i dzieci.

Gandolfi przytacza statystyki, z których wynika, że 80-90% wszystkich przestępstw popełnianych jest przez mężczyzn w tym wieku, w którym jest większość imigrantów. Dziennikarka cytuje również uczoną Andreę Den Boer, profesor polityki i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie w Yorku. Według niej choć nie ma żadnych badań dotyczących migrantów, badania przeprowadzone w Indiach i Chinach (gdzie polityka jednego dziecka doprowadziła do gwałtownego spadku narodzin kobiet) potwierdzają, że brak równowagi płci w populacji młodzieży może prowadzić do większych niepokojów społecznych, w tym wzrost przestępczości i przemocy, szczególnie wobec kobiet”.

Te same badania wskazują, że w dłuższej perspektywie, miejsca zamieszkane przez dużą liczbą ludzi, pozostających na marginesie społeczeństwa (z powodu braku realnej możliwości zawarcia małżeństa, braku kontaktu z rodziną, a także z powodu bezrobocia) są znacznie bardziej niestabilne, a ich władze borykają się z rosnącą liczbą przestępstw, nadużywaniem alkoholu i narkotyków, oraz z bandytyzmem. – Niezamężni mężczyźni są bardziej skłonni do popełniania przestępstw niż mężczyźni w związku małżeńskim lub stałym związku– potwierdza Den Boer. Ponadto „młodzi ludzie mają tendencję do łączenia się w grupy bliskie kulturowo, nieuchronnym jest, że zachowanie członków takiej grupy jest bardziej aspołeczne niż jednej osoby”.

„Corriere” przytacza również przykład Szwecji, gdzie 17% imigrantów to mężczyźni między 14 a 17 rokiem życia (w Niemczech stanowi segment 6%). Dziś w Szwecji na 100 nastoletnich dziewczynek już przypada 106 nastoletnich chłopców, jeśli jednak wnioski o azyl będą przyjmowane tak często jak do tej pory, ta proporcja szybko zmieni się na 116 chłopców do 100 dziewcząt.

Według danych Eurostatu Włochy odznaczają się najwyższym odsetkiem „męskich” wniosków o azyl w stosunku do innych państwach europejskich. W październiku 2015 roku, z 82.000 wniosków o azyl aż 90% zostało złożonych przez mężczyzn w wieku od 18 do 34 lat.

pch24.pl/ „Corriere della Sera”

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Może to i lepiej, bo nie będą się mnożyć. Tymczasem człowiekom natowskim na dzień migranta (nowa świecka tradycja) polecam tradycyjną potrawę: smażony placek z krowiego łajna.