W Niemczech mieszka około 2 milionów Polaków, mimo to nie korzystają z praw mniejszości narodowej. Tak pozostanie na mocy decyzji niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Wniosek o oficjalne uznanie Polaków za mniejszość narodową złożył Związek Polakow w Niemczech. O jego odrzuceniu poinformował pełnomocnik prawny polskiej organizacji Stefan Hambura. Według niemieckiego MSW Polacy nie są za Odrą ludnością “rodzimą i tradycyjnie osiadłą”. W przedawojennych Niemczech, nawet po dojściu Hitlera do władzy Polacy mieli taki formalny status. Dopiero w 1940 władze III Rzeszy całkowicie zdelegalizowały możliwość działalności społecznej w duchu polskim w jej granicach. Mimo, że znaczna część Polaków w dzisiejszych Niemczech to imigranci to jednak “Do dzisiaj w Niemczech mieszkają osoby należące do polskiej mniejszości, które spełniają kryteria ustalone przez niemiecki rząd” – twierdzi Hambura, uważając, że władze RFN powinny się wycofać z decyzji hitlerowskiej Rzeszy.
W Niemczech status mniejszości narodowej mają tylko Duńczycy, Fryzyjczycy, Serbowie Łużycc i Romowie. Dzięki temu mogą korzystać z licznych uprawnień instytucjonalnych i dofinansowania przedsięwzięć kulturalnych i oświatowych.
wp.pl/kresy.pl
Mają pecha, Hitler nie zabił wszystkich Polaków z polskiej mniejszości i sprawę w sądzie mają przegraną.
tagore