Władze Moskwy kolejny raz nie zaakceptowały trasy przemarszu opozycji, której zwolennicy chcą 4 lutego demonstrować przeciwko sfałszowaniu grudniowych wyborów parlamentarnych. Protesty w Rosji trwają od prawie 2 miesięcy. W rosyjskiej stolicy już dwukrotnie odbyły się wielotysięczne demonstracje.
W obu przypadkach stołeczne władze wyraziły zgodę na ich przeprowadzenie. Jednak im bliżej do wyborów prezydenckich zaplanowanych na 4 marca tym trudniej opozycji uzyskać zgodę na kolejne akcje. Dwukrotnie komitet organizacyjny społecznej akcji „o uczciwe wybory” proponował władzom Moskwy miejsce demonstracji i dwukrotnie urzędnicy powiedzieli – nie. Kolejne rozmowy zaplanowano na dziś.
Przeciwko fałszerstwo wyborczym i za ponownym przeprowadzeniem wyborów parlamentarnych opowiada się coraz więcej znanych osób. Do protestujących dołączają: artyści, dziennikarze i politycy z ugrupowań zasiadających w Dumie Państwowej.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!