Polacy podnoszą temat „tragedii wołyńskiej”, bo Ukraina osłabła – stwierdził Wołodymyr Wjatrowycz, były szef Ukraińskiego IPN. Jego zdaniem to „cynizm”, który może zapewnić polskim politykom dodatkowe „1-2 proc. poparcia”.

Wołodymyr Wjatrowycz – były szef Ukraińskiego IPN, obecnie deputowany parlamentu Ukrainy (partia Europejska Prawda byłego prezydenta Petra Poroszenki), znany „kłamca wołyński” i propagator banderyzmu oraz kultu OUN-UPA, udzielił wywiadu dla ukraińskiego Kanału 5. W opublikowanym w sobotę materiale Wiatrowycz wyraził m.in. opinię, że po stronie ukraińskiej „zostało zrobione wszystko, aby odpolitycznić tę kwestię [Rzezi Wołyńskiej]”. Powtórzył częste wśród Ukraińców twierdzenia, że była to „tragiczna karta w historii obu narodów”.

Wspomniał też o konieczności „wzajemnego przebaczenia”.

Podczas wywiadu wielokrotnie mówił o „polsko-ukraińskim konflikcie„, do którego – jego zdaniem – doszło na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.

Czytaj również: Wjatrowycz wraca do Ukraińskiego IPN. Prowadzi nowy program, w którym mówi o „polskiej okupacji” Lwowa [+VIDEO]

Zobacz: Wjatrowycz: lwy na Cmentarzu Orląt to prowokacja, trzeba je usunąć

Były szef ukraińskiego IPN zarzucił polskim politykom, że chcą mówić jedynie o „winie Ukraińców”.

Skrytykował niedawne wypowiedzi przedstawicieli obecnego polskiego rządu, m.in. premiera Donalda Tuska i szefa MSZ Radosława Sikorskiego, dotyczące kwestii ekshumacji ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Kresach. Zarzucił im, podobnie jak poprzednikom ze Zjednoczonej Prawicy, używanie kwestii historycznych w bieżącej grze politycznej.

Wjatrowycz wyraził opinię, że Polacy podnoszą teraz temat „tragedii wołyńskiej”, bo Ukraina osłabła. Jak dodał, „w 2022 roku, gdy „nasze państwo było silne, [Polacy] się z nim liczyli”. Jego zdaniem to „cynizm”, który może zapewnić polskim politykom dodatkowe „1-2 proc. poparcia”.

Zobacz: Wjatrowycz: pomnik w Hucie Pieniackiej jest nielegalny – nie ma tam żadnych kości

Czytaj także: Wjatrowycz: Ukraińcy nie powinni potępiać swoich bohaterów tylko dlatego, że komuś w Rosji, w Polsce czy w Izraelu oni się nie podobają

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz