Polacy podnoszą temat „tragedii wołyńskiej”, bo Ukraina osłabła – stwierdził Wołodymyr Wjatrowycz, były szef Ukraińskiego IPN. Jego zdaniem to „cynizm”, który może zapewnić polskim politykom dodatkowe „1-2 proc. poparcia”.
Wołodymyr Wjatrowycz – były szef Ukraińskiego IPN, obecnie deputowany parlamentu Ukrainy (partia Europejska Prawda byłego prezydenta Petra Poroszenki), znany „kłamca wołyński” i propagator banderyzmu oraz kultu OUN-UPA, udzielił wywiadu dla ukraińskiego Kanału 5. W opublikowanym w sobotę materiale Wiatrowycz wyraził m.in. opinię, że po stronie ukraińskiej „zostało zrobione wszystko, aby odpolitycznić tę kwestię [Rzezi Wołyńskiej]”. Powtórzył częste wśród Ukraińców twierdzenia, że była to „tragiczna karta w historii obu narodów”.
Wspomniał też o konieczności „wzajemnego przebaczenia”.
Podczas wywiadu wielokrotnie mówił o „polsko-ukraińskim konflikcie„, do którego – jego zdaniem – doszło na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
„Поляки згадали про Волинську трагедію, бо Україна ослабла. У 2022-му наша держава була сильною, з нею рахувалися”, – Володимир В’ятрович.
Повне інтерв’ю: https://t.co/0aApJAOUAO pic.twitter.com/FtC7YMAMVa
— 5 канал 🇺🇦 (@5channel) November 2, 2024
Czytaj również: Wjatrowycz wraca do Ukraińskiego IPN. Prowadzi nowy program, w którym mówi o „polskiej okupacji” Lwowa [+VIDEO]
Zobacz: Wjatrowycz: lwy na Cmentarzu Orląt to prowokacja, trzeba je usunąć
Były szef ukraińskiego IPN zarzucił polskim politykom, że chcą mówić jedynie o „winie Ukraińców”.
Skrytykował niedawne wypowiedzi przedstawicieli obecnego polskiego rządu, m.in. premiera Donalda Tuska i szefa MSZ Radosława Sikorskiego, dotyczące kwestii ekshumacji ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Kresach. Zarzucił im, podobnie jak poprzednikom ze Zjednoczonej Prawicy, używanie kwestii historycznych w bieżącej grze politycznej.
Wjatrowycz wyraził opinię, że Polacy podnoszą teraz temat „tragedii wołyńskiej”, bo Ukraina osłabła. Jak dodał, „w 2022 roku, gdy „nasze państwo było silne, [Polacy] się z nim liczyli”. Jego zdaniem to „cynizm”, który może zapewnić polskim politykom dodatkowe „1-2 proc. poparcia”.
Zobacz: Wjatrowycz: pomnik w Hucie Pieniackiej jest nielegalny – nie ma tam żadnych kości
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!