Prezes Ruchu Narodowego i poseł na Sejm RP Robert Winnicki wzywa do refleksji nad polityką zagraniczną uprawianą przez rząd PiS. Według polityka, do rewizji tej polityki skłaniają reakcje międzynarodowe na wydarzenia wokół Trybunału Konstytucyjnego.
“Czołowe europejskie i amerykańskie media oraz politycy ostro atakują nowy polski rząd, bijąc na alarm i wieszcząc koniec liberalnej demokracji w naszym kraju oraz ofensywę nacjonalistycznej polityki”– pisze Winnicki. Polityk uważa, że powinno dojść ze strony PiS-u do refleksji nad polityką międzynarodową:
“Po pierwsze, ciekawe, czy PiS wyciągnie z obecnej sytuacji wreszcie wnioski i zacznie rewidować swój zdecydowanie prounijny i ślepo proamerykański kurs”– zastanawia się Winnicki. Lider Ruchu Narodowego uważa, że Prawo i Sprawiedliwość to partia mieszcząca się w szeroko rozumianym establishmencie:
“Po drugie – mój Boże, gdyby te oskarżenia były jeszcze prawdziwe – byłoby się z czego cieszyć!”– pisze Winnicki.
Facebook.com / Kresy.pl
Pan Winnicki ma rację. PIS zachowuje się schizofrenicznie. np. szef parlamentu UE opluwa rząd, a oni odcinają mu sie ciętymi ripostami jakby to była osoba prywatna. Może tu po prostu chodzi by uwiarygodnić antypolski PIS. Partia jest “atakowana” przez jakiś “lewakow”, jest “eurosceptyczna” – a robi swoje. tzn. Duduś potępia polski nacjonalizm, a Żydów nazywa narodem wybranym.
Chyba troche za wczesnie na tak radykalne wniski, tym niemniej nalezy uwaznie obserwowac polityke ministra Waszczykowskiego.
Wartość myśli Pana Winnickiego można ocenić czytając jego teksty na obiektywnie.com.pl
tagore