Według sondażu CBS News/YouGov, aż 52% Republikanów chce, aby ich reprezentant w Kongresie sprzeciwił się dalszemu finansowaniu Ukrainy.

Jak poinformował w środę The Washington Post, sondaż CBS News/YouGov pokazuje, że aż 52% Republikanów chce, aby ich reprezentant w Kongresie sprzeciwił się dalszemu finansowaniu Ukrainy.

Oprócz sondażu CBS/YouGov, ankieta przeprowadzona dla Chicago Council on Global Affairs w listopadzie wykazała, że 55 procent Republikanów twierdzi, że Stany Zjednoczone powinny udzielić pomocy wojskowej (spadek z 80 procent w marcu i 68 procent w lipcu), a 50 procent procent twierdzi, że powinny udzielić pomocy gospodarczej (spadek z 74 procent w marcu i 64 procent w lipcu).

Sondaże pokazały też większy pesymizm republikanów co do zdolności Ukrainy do wygrania wojny i większą chęć ustępstw wobec Rosji w imię jej zakończenia.

Ankieta Chicago Council dała respondentom wybór między wspieraniem Ukrainy tak długo, jak to będzie możliwe, a nawoływaniem do zawarcia umowy, „nawet jeśli oznacza to utratę części terytorium przez Ukrainę”. Republikanie woleli to drugie w stosunku 63 procent do 33 procent. To odwrócenie od listopada, kiedy faworyzowali opcję “tak długo, jak to konieczne” w stosunku 50 procent do 46 procent.

Jak poinformował w niedzielę portal EuroNews rzeczniczka rządu Węgier Aleksandra Szentkirályi poinformowała na Facebooku o wynikach ogólnokrajowych konsultacji w sprawie sankcji wobec Rosji.

“97 proc. Węgrów odrzuca sankcje, które powodują poważne szkody. Sankcje nie powstrzymały wojny, ale spowodowały i powodują nadzwyczajne trudności gospodarcze dla Europy” – mówi w wideo na Facebooku Szentkirályi.

Obywatelom zadano pytanie o sankcje za transport ropy, gazu, węgla i drewna. Zadano im również pytania dotyczące potencjalnych sankcji w energetyce atomowej, w tym zakazu dostaw rosyjskiego paliwa jądrowego do elektrowni jądrowej Paks, a także restrykcji dla rosyjskich turystów i sankcji prowadzących do podwyżki cen żywności.

Z sondażu wynika, że zdecydowana większość Węgrów negatywnie ocenia unijne sankcje i opowiada się za ich wycofaniem. Rząd od początku daje do zrozumienia, że wynik ogólnokrajowych konsultacji wykorzysta jako mocny argument w rozmowach z unijnym kierownictwem i z innymi państwami. Gabinet kierowany przez Viktora Orbana od dawna opowiada się za rewizją brukselskiej polityki sankcji wobec Rosji i uzyskał wyjątki od niektórych sankcji dla Węgier.

Kresy.pl/The Washington Post

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply