Wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL, Piotr Zgorzelski, powiedział, że dla jego partii przynależność do Unii Europejskiej jest racją stanu i należy ona, podobnie jak mocna krytyka UE i jej działań wobec Polski, do kategorii „wartości nieprzekraczalnych, o których się nie dyskutuje”.

W czwartek kierownictwo PSL zdecydowało o zakończeniu współpracy z Kukiz’15 w ramach Koalicji Polskiej. W mediach w tym kontekście zwrócono uwagę na to, o czym we wrześniu pisał „Wprost”, czyli na polityczne zbliżenie ludowców z Szymonem Hołownią i jego nowym ruchem politycznym.

W sobotę rano na antenie Radia Zet o te sprawy pytany był poseł PSL Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu. „Żegnaj Pawle Kukizie, witaj Szymonie Hołownio?” – pytał go dziennikarz.

 

– Myślę, że tylko pierwsza część stwierdzenia jest póki co aktualna – odparł Zgorzelski. Tłumaczył, że na posiedzeniu Komitetu Wykonawczego PSL poszerzonego o przedstawicieli Rady Naczelnej podjęto decyzje, że współpraca z Pawłem Kukizem musi dobiec końca.

– Poróżniła nas sytuacja, która jej dla nas “non possumus”, rzeczą, która mieści się w kategoriach wartości nieprzekraczalnych, o których się nie dyskutuje – powiedział Zgorzelski. Słowa te dotyczyły niedawnych, krytycznych wypowiedzi Kukiza na temat propozycji PSL ws. wpisania członkostwa Polski w Unii do konstytucji, w kontekście postępowania Unii Europejskiej względem Polski, oraz poparcia niemal wszystkich posłów Kukiz’15 (z wyjątkiem posłanki Agnieszki Ścigaj) dla uchwały Sejmu wspierającej rząd w negocjacjach budżetowych z Unią Europejską.

– Jesteśmy partią proeuropejską. Nie możemy relatywizować naszego miejsca w UE, bo my je określiliśmy przez nasze świadectwa – powiedział poseł PSL.

– Dla nas przynależność do UE to jest nasza racja stanu, strefa bezpieczeństwa i rozwoju – podkreślił Zgorzelski. – Jeżeli się tutaj rozjeżdżamy w sferze wartości, to nie ma co mówić o innych poziomach współpracy – dodał.

Zgorzelski przyznał zarazem, że faktycznie trwają rozmowy ludowców z Szymonem Hołownią:

– Istotą parlamentaryzmu jest dialog. Wyróżniamy się tym, że potrafimy rozmawiać odkładając animozje (…) Także rozmawiamy z Szymonem Hołownią.

Poseł zaznaczył jednocześnie, nie rozmowy te nie dotyczą tworzenia jakiegoś projektu politycznego. – To jest jeszcze za daleko. Są to rozmowy o charakterze taktycznym, takim można powiedzieć rozpoznawczym, o pozycjonowaniu się różnych ugrupowań – powiedział Zgorzelski. Dodał przy tym, że sam Hołownia jest przez PSL “życzliwie postrzegany”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W wydanym oświadczeniu Kukiz’15 zarzuciło PSL, że jako pretekst do wyrzucenia tego środowiska z Koalicji Polskiej wykorzystało poparcie posłów Kukiz’15 dla uchwały Sejmu wspierającej rząd w negocjacjach budżetowych z Unią Europejską. Tymczasem, jak wskazali „kukizowcy”, przedmiot głosowania nie był objęty zakresem porozumienia programowego Koalicji Polskiej. Zarzucili też ludowcom, że nie dotrzymali zobowiązań koalicyjnych dotyczących rotacyjnego charakteru stanowiska wicemarszałka Sejmu oraz podziału subwencji. Rzekomo, Zgorzelskiego miał zastąpić Stanisław Tyszka z K’15, który był wicemarszałkiem Sejmu w poprzedniej kadencji. W ostatnim czasie posłowie Kukiz’15 głosowali także odmiennie od posłów PSL w głosowaniu nad kandydaturą na RPO oraz nad „Piątką dla zwierząt”.

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że powodem rozejścia się dróg Kukiz’15 i ludowców było stanowisko wobec Unii Europejskiej. „Ostatnie głosowanie za uchwałą zaproponowaną przez PiS o wetowaniu budżetu, ale też wypowiedzi dotyczące zrównywania Unii Europejskiej ze Związkiem Radzieckim – bo dotyczyły naszego projektu wpisania do konstytucji członkostwa Polski w Unii – przepełniły tę czarę goryczy, która z różnych powodów narastała” – oświadczył szef ludowców.

Radio Zet / dorzeczy.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply