Główna węgierska partia opozycyjna wyraźnie podbija stawkę w rywalizacji o to, kto intensywniej zabiega o prawa Węgrów zamieszkujących teraz lub w przeszłości terytoria państw ościennych. Narodowcy z Jobbiku zapowiadają, że w razie objęcia rządów zaczną domagać się rehabilitacji i odszkodowań za wypędzenie rodaków z terytorium powojennej Czechosłowacji na mocy tzw. dekretów Benesza.
Jobbik nazwał “haniebnymi” dekrety Benesza, na mocy których pozbawiono majątków etnicznych Węgrów w powojennej Czechosłowacji, z których część wysiedlono do Węgier właściwych (w granicach sprzed 1920 i 1938).
Narodowcy, stanowiący główną siłę opozycyjną wobec rządów Viktora Orbana i partii Fidesz, przypomnieli o krzywdach swoich rodaków, jakich ci doznali z rąk państwa czechosłowackiego. Partia poinformowała m.in. o tym, że na mocy dekretów Benesza etniczni Węgrzy w Czechosłowacji zostali pozbawieni 92 tysięcy hektarów ziemi, 15 700 domów, zaś 76 616 Węgrów zostało wyrzuconych ze swoich ojczystych stron w granice państwa węgierskiego sprzed roku 1938 i 1920.
Skrytykowano jednocześnie dotychczasową bierność węgierskiej dyplomacji w zakresie zabiegania o prawa wysiedlonych i pozbawionych majątków Węgrów. Jobbik zwrócił uwagę, że dekrety Benesza stoją w sprzeczności z normami prawa unijnego.
Narodowcy zapowiedzieli, że gdy obejmą rządy, będą zabiegać o interesy skrzywdzonych przez Czechosłowację rodaków i ich potomków.
jobbik.com / Kresy.pl
Czesi mogą mieć drobny problem .
tagore
Czesi powiększali swe terytoria tylko w wyniku zdradzieckich posunięć bo czynem zbrojnym nie mieli odwagi. Polska też powinna wystąpic o zagrabione przez Czechów ziemie z nawiązką