Szef słowackiego MSW Robert Kaliniak zamierza rozlokować amerykański mobilny system ogrodzeniowy, Bastion Hesco, na krótkim odcinku granicy z Węgrami bezpośrednio na południe od Bratysławy: od granicy z Austrią do Dunaju – informują węgierskie media.

Decyzja miała zapaść tuż po przyjęciu przez UE systemu kwot przy podziale migrantów. „Zbudujemy barierę od węgierskiej granicy”– miał powiedzieć Kaliniak. Z kolei w samolocie, w drodze powrotnej ze spotkania szefów resortów spraw wewnętrznych miały paść słowa: „Nie przyjadą tu żadni uchodźcy, obiecuję!”.

Informacje miał potwierdzić rzecznik słowackiego MSW, który poparł tę koncepcje tłumacząc, że państwo musi zareagować na napływ migrantów wszelkimi dostępnymi środkami. Słowackie MSW jest również gotowy do rozlokowania technologii używanej przez amerykańską armię m.in. w Iraku i Afganistanie, by chronić swoje strefy wojskowe. Chodzi o tzw. Bastion Hesco, zapewniający ochronę m.in. przeciwko broni krótkiej. To rodzaj zapory, która niemal automatycznie rozładowuje się z pojemnika, po czym napełnia się ją piaskiem lub ziemią. Stosowana jest m.in. w przypadku powodzi.

Zapora ma pomóc skierować migrantów w konkretne miejsce w celu ich rejestracji zgodnie z prawe UE. Jej rozmieszczenie ma dotyczyć jedynie wrażliwych odcinków granicy, gdyż najpewniej nie sprawdzi się ona na dłuższych fragmentach.

Bastion Hesco, rozkładanie. Fot. securityinstruments.in

Napełnianie. Fot. wordpress.com

Gotowa bariera w Afganistanie. Fot. wikimedia.org

Dailnynewshungary.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply