Z okazji Dnia Odrodzenia Niepodległości litewscy nacjonaliści zorganizowali dziś w Wilnie pochód, w trakcie którego znów można było usłyszeć kontrowersyjny okrzyk „Litwa dla Litwinów”. Agencja BNS donosi, że udział w przemarszu bierze ok. 1 tys. osób. Policja z kolei mówi o blisko 2 tys. uczestników.
Jak informują media, jeden z uczestników pochodu niósł plakat z napisem „Litewska ziemia – wyłącznie dla obywateli Litwy”, zaś u jego dołu widniały przekreślone flagi Unii Europejskiej i Polski. Policja zażądała, by mężczyzna, który jest notowany na policji, zwinął plakat.
Niektórzy uczestnicy pochodu nieśli plakaty z napisami wzywającymi do zakazu sprzedaży litewskiej ziemi obcokrajowcom.
Uczestnikom pochodu towarzyszą liczne samochody policyjne.
Stołeczny samorząd zezwolił na przemarsz narodowców i młodych konserwatystów główną arterią Wilna – aleją Giedymina.
W ub. roku władze nie zezwoliły na żadne przemarsze głównymi ulicami miasta, bowiem w poprzednich latach nacjonaliści skandowali „Litwa dla Litwinów” i hasła antysemickie. Litewscy nacjonaliści zignorowali zakaz władz stołecznych i ostatecznie zorganizowali przemarsz al. Giedymina, w trakcie którego niektórzy uczestnicy głośno wykrzykiwali hasło „Litwa dla Litwinów”.
W 2006 r. Litewski Sąd Konstytucyjny wyjaśnił, że naród, o którym mowa w Konstytucji RL, nie jest grupą etnicznych Litwinów, tylko wspólnotą obywateli Litwy różnych narodowości.
Mniejszości narodowe stanowią prawie 16% mieszkańców Litwy.
no i co sie stalo?
Policja kazala zwinac plakat temu antypolskiemu frajerowi i liczba 2tys. ludzi to przeciez nic.
Gorzej bedzie gdy policja i panstwo a takze spoleczenstwo bedzie sie godzilo na takie zachowania i uczestnikow bedzie coraz wiecej,
wtedy mozna by taki artykul napisac ale teraz to chyba przesada.
Z początku byłem oburzony tymi hasłami, ale po głębszym zastanowieniu się w zasadzie jestem za.
Jeśli Litwa ma być dla Litwinów to niech wracają do siebie. Czemu oni siedzą w Wilnie ?
Niech jadą na Żmudź tam ich miejsce.
Swoją drogą to że przywłaszczyli sobie polskie Wilno to skandal i do tego historyczną nazwę Litwa to kolejny skandal.