11 czerwca, we czwartek, Zespół do spraw Kresów, Kresowian i Dziedzictwa Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej Sejmu RP będzie omawiał sytuację Polaków na Litwie.

Posiedzenie rozpocznie się o godz. 18.00.

Parlamentarny Zespół do spraw Kresów, Kresowian i Dziedzictwa Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej w Sejmie RP powstał w marcu 2013 roku. Na czele 25-osobowego Zespołu stoi poseł Marek Ast, wiceprzewodniczącym gremium jest parlamentarzysta Michał Jaros. Zespół tworzą polscy posłowie, którzy stanowią niepolityczną grupę osób o poglądach patriotycznych. Zespół ma na celu m.in. zbliżenie Polski do Litwy, Ukrainy i Białorusi, poprawę relacji z tymi krajami, poprawę sytuacji Polaków na Kresach poprzez efektywną pomoc Litwie, Ukrainie i Białorusi oraz poprzez dobre traktowanie Polaków pochodzących z tych krajów na terenie Polski, przeciwdziałanie instytucjonalnej dyskryminacji Polaków.

L24.lt

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jan53
    jan53 :

    Jak widać ich działania sa “bezpłciowe”.Trzeba traktować adekwatnie ich mniejszości w RP jak oni traktują nasza mniejszość.Zero tolerancji dla litvusuv i Ukraincow.Zas w Punsku zrobić to samo co litvusi kombinują na Wilenszczyznie i Solecznikach – zakwaterować tam ze dwa bataliony “Ochrony Pogranicza” i będzie po litvuskiej mniejszości.Zlikwidowac im napisy w j.litvuskim w miastach i wsiach oraz przestać placic na ich pismo “Aschura”(?).Ze wzgledow ekonomicznych pozamykać im szkoły i będzie cacy.Litvus to taki głupol ze jak przez grzeczność ustapisz mu raz to on rozumie ze jesteś slaby i go się boisz.Takiemu jak dasz pozadnego kopa w ……… to wtedy nabierze do ciebie szacunku.To taki homosowietikus – bez bata nie podchodz.

  2. kp
    kp :

    Sądząc po celach tego zespołu, to jest to opcja Litewsko-Ukraińska w polskim parlamencie. Jest to o tyle dziwne, że Polska Kresy ma wycięte, więc nie rozumiem sensu wspierania Litwinów, Ukraińców i ich państw przez polskich posłów. To rozdwojenie jaźni? Widać, więc wyraźnie, że nie chodzi o interesy polskiej mniejszości na Litwie i Ukrainie!

  3. zefir
    zefir :

    Doceniamy wzwód na wyżyny patriotyzmu polskiego poselstwa zjednoczonego tym Zespole Parlamentarnym,dotychczas ogarniętego poprawną abstynencją w obronie praw Polakw na Litwie.Druga kadencja ich nieróbstwa zbliża się do finiszu,więc należy błysnąć aktywnością w “zbliżaniu Polski do Litwy”/?!/ i efektywnej pomocy dla Litwy,wszystko tak potulnie i na kolanach. O przeciwdziałaniu instytucjonalnej dyskryminacji Polaków przez Litfusów bezskutecznie,ale w patriotycznym duchu,ci Wybrańcy rozważają od dwóch kadencji,zawsze w sielankowej atmosferze.Dotarły do nich wieści o buncie i strajkach zagrożonego polskiego szkolnictwa na Litwie,więc nawet takiemu Zespołowi “…od Ziem Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej” nie wypada tkwić w marażmie.Wyborcy winni postarać się w najbliższych wyborach o nadania tym posłom miana Dawnych Posłów Rzeczypospolitej,takich bez gaży i przywilejów,w skrócie bez prawa dostępu do koryta.