W Rosji powstanie muzeum katyńskie

W roku 2017 w obwodzie smoleńskim powstanie pierwsze w Rosji muzeum poświęcone ofiarom represji systemu komunistycznego zamordowanym w Lesie Katyńskim – obywatelom polskim i sowieckim. Otwarcie placówki sfinansuje Ministerstwo Kultury.

Jak podaje dziennik “Izwiestia”, powierzchnia wystawy ma wynosić około 300 metrów kwadratowych i przyjmie jednocześnie do dwustu zwiedzających. Dwukondygnacyjny budynek stanie w pobliżu wzniesionego pod koniec lat dziewięćdziesiątych pomnika i stanowić będzie filię Państwowego Muzeum Współczesnej Historii Rosji.

Koszt przedsięwzięcia wyniesie 12 milionów rubli, które wyłoży Ministerstwo Kultury. Władimir Teslin, dyrektor muzeum, mówi, iż nie jest planowany udział polskiej strony w realizacji projektu.

“Izwiestia” / Kresy.pl

46 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. kp
    kp :

    Muszę przyznać, że to zaskakująca pozytywnie informacja. Należy docenić ten gest Rosjan, choć inną sprawą jest, jaka jest jego prawdziwa intencja. Dobrze byłoby wykorzystać ten gest w relacjach z Ukrainą. Rosjanie się przyznają i stawiają pomordowanym w Katyniu pomniki, a wy? Dlaczego nie przyznajecie się do Wołynia dążąc do UE?

    • zan
      zan :

      Jest nawet gorzej. ZSRR zbudowano na trupie Rosji, a sowieckie elity na żadnym etapie historii nie realizowały interesu Rosji. Natomiast Wołyń to 100% interes nacjonalistów ukraińskich i praca, że tak powiem, oddolna. Rosjanie wzięli na siebie sowieckie zbrodnie, bo wzieli też sowiecką chwałę (broń jądrową, mit wojny ojczyźnianej).

    • fiesta
      fiesta :

      KP, jacy Rosjanie przyznaja sie ?
      Zbrodni w Katyniu etc nie dokonali Rosjanie, ale rosyjskojezyczne ZYDY z NKWD z rozkazu Politbiura (Stalin, Woroszylow, Molotow, Mikojan, Kalinin, Kaganowicz, Beria).
      Lacznie zostalo zamordowanych strzalem w tyl glowy okolo 25 tysiecy jencow: kadry oficerskiej, zolnierzy KOP, polskiej policji, naukowcow, inzynierow, lekarzy, prawnikow, nauczycieli, polskich urzednikow panstwowych, ksiezy, obszarnikow, fabrykantow etc w kilkunastu miejscach zbrodni na terenie ZSRR, Bialorusi i Ukrainy.
      W 1990r M.Gorbaczow oglosil, ze zbrodnie w Katyniu popelnil ZSRR, a w 1992r B.Jelcyn udostepnil archiwa NKWD i przez kolejne 12 lat toczylo sie sledztwo w tej sprawie, ktore przerwal W.Putin w 2004r i wstrzymal dostep do aktow zbrodni po tym, gdy IPN stwierdzil, ze to bylo LUDOBOJSTWO.
      Oczywiscie strona rosyjska zaczela manipulowac informacjami i utrudniac sledztwo i od tego czasu przez nastepne 11 lat nic z tego nie wyniklo, a sprawcy zbrodni wciaz nie zostali osadzeni.
      Tak wlasnie dziala system w “Rosji” (ZSRR”bis”) i kolejny “pomnik” jakim ma byc “muzeum” pomordowanych Polakow w ZSRR w 1940r jest kpina z polskich ofiar i prawa miedzynarodowego.

      • tutejszym
        tutejszym :

        …”powstanie pierwsze w Rosji muzeum poświęcone ofiarom represji systemu komunistycznego zamordowanym w Lesie Katyńskim – obywatelom polskim i sowieckim.”… Czyli selektywne morderstwo KADRY Narodu Polskiego, świadome wymordowanie inteligencji polskiej dokonane przez ZSRR: “25 tysięcy jeńców: kadry oficerskiej, żołnierzy KOP, polskiej policji, naukowców, inżynierów, lekarzy, prawników, nauczycieli, polskich urzędników państwowych, księży, obszarników, fabrykantów etc “, ma być przykryte dużą ilością zabitych Rosjan. Po drodze ma zginąć, zostać przykryty cel tej operacji: Zagłada całej inteligencji Polski, zagłada przyszłości narodu, zbrodnia na narodzie. Dla realizacji tego swojego propagandowego celu nie chcą od Polaków pieniędzy, chcą napisać co zechcą, bez polskich wtrętów.

    • sylwia
      sylwia :

      Dnia 26 listopada 2010 roku przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Konstantin Kosaczow przedstawił do głosowania project uchwały zatytułowanej “O tragedii katyńskiej i jej ofiarach”. Uchwała została powziȩta przez Dumȩ 342 głosami przeciwko 57. Oto jej tekst:
      “Siedemdziesiąt lat temu rozstrzelano tysiące polskich obywateli, którzy byli przetrzymywani w łagrach NKWD dla jeńców wojennych, a także w więzieniach zachodnich obwodów Ukraińskiej i Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.

      W oficjalnej propagandzie radzieckiej odpowiedzialność za tę zbrodnię, którą zbiorczo nazwano tragedią katyńską, przypisywano zbrodniarzom nazistowskim. Wersja ta przez długie lata była przedmiotem utajonych, co nie znaczy, że mniej zażartych dyskusji w społeczeństwie radzieckim i niezmiennie wywoływała gniew, obrazę i nieufność narodu polskiego.

      Na początku lat 90. nasz kraj wykonał ważne kroki na drodze do wyświetlenia prawdy o tragedii katyńskiej. Uznano, że masowa zagłada polskich obywateli na terytorium ZSRR w czasie II wojny światowej była aktem przemocy totalitarnego państwa, które poddało represjom także setki tysięcy ludzi radzieckich za przekonania polityczne i religijne, stosując przy tym kryteria społeczne i inne.

      Opublikowane materiały, które przez wiele lat były przechowywane w tajnych archiwach, nie tylko ujawniają skalę tej strasznej tragedii, ale i dowodzą, iż zbrodnia katyńska została dokonana na bezpośredni rozkaz Stalina i innych przywódców radzieckich.

      Potępiając terror i masowe prześladowanie obywateli swojego kraju i obywateli innych państw jako nie do pogodzenia z ideą prymatu prawa i sprawiedliwości, Duma Państwowa Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej wyraża głębokie współczucie wszystkim ofiarom nieuzasadnionych represji, ich rodzinom i bliskim.

      Kopie wielu dokumentów, które przechowywano w zamkniętym archiwum Biura Politycznego KC KPZR przekazano już stronie polskiej. Deputowani do Dumy Państwowej są przekonani, że ta praca powinna być kontynuowana.

      Należy dalej badać archiwa, weryfikować listy zabitych, przywracać dobre imię tych, którzy zginęli w Katyniu i innych miejscach, wyjaśniać wszystkie okoliczności tragedii.

      Dzieląc smutek z polskim narodem, deputowani do Dumy Państwowej pamiętają, że Katyń jest tragicznym miejscem również dla naszego kraju. W dołach katyńskich spoczywają tysiące radzieckich obywateli zgładzonych przez reżim stalinowski w latach 1936-38. To właśnie na nich ćwiczono technologię masowych morderstw, którą później w tym samym miejscu zastosowano w stosunku do polskich jeńców wojennych. Obok znajdują się też mogiły radzieckich jeńców rozstrzelanych przez hitlerowskich katów w latach Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.

      Nasze narody zapłaciły ogromną cenę za zbrodnie totalitaryzmu. Stanowczo potępiając reżim, który gardził prawami i życiem ludzi deputowani w imieniu narodu rosyjskiego wyciągają przyjazną dłoń do narodu polskiego. Wyrażają też nadzieję na początek nowego etapu w stosunkach między naszymi krajami, które będą się rozwijać na gruncie demokratycznych wartości.

      Osiągnięcie takiego rezultatu będzie najlepszym pomnikiem ofiar tragedii katyńskiej, które z wyczerpującą oczywistością zrehabilitowała już sama historia oraz poległych w Polsce radzieckich żołnierzy, którzy oddali życie za jej wyzwolenie spod hitlerowskiego nazizmu”. ( http://wyborcza.pl/1,76842,8723071,Duma_potepila_Katyn.html?disableRedirects=true ).
      Ten ważny krok w kierunku pojednania polsko-rosyjskiego został pogrzebany przez polsko-jȩzyczne gadzinówki. Nie wspomina siȩ o nim. Polacy mają o tym nie wiedzieć. Tu przytaczam cytaty z tajnej Uchwały Krajowego Prowidu OUN z 1960 r.: “…należy popierać w Polsce wszystkimi siłami wszystko co ma posmak antyrosyjski. Katyń, wywózki na Sybir, zbrodnie NKWD i UB. Taki stan rzeczy odwraca uwagę Polaków od UPA …”; “…Przeciwstawiać się wszelkiemu zbliżeniu Polaków i Rosjan zarówno na Ukrainie jak i w Polsce, podsycać wrogość Polaków do Rosjan i odwrotnie, pamiętając, że ścisły sojusz rosyjsko-polski jest poważnym zagrożeniem dla Ukrainy i jej całości terytorialnej…”; “…Oznacza to pełne zaufanie Polaków do antymoskiewskiej polityki Ukraińców, pozwoli na ich zupełny bezkrytycyzm i na pełne ich zaangażowanie po naszej stronie. Zaangażowanie to ma pomóc do umocnienia pozycji Ukrainy i osłabienia Polski, co pozwoli w przyszłości podporządkować państwo polskie ukraińskim interesom narodowym…”. Przelewającą siȩ przez polsko-jȩzyczne gadzinówki rusofobiȩ należy odfiltrować od naszych uzasadnionych obiekcji do obecności sowieckich tradycji w obecnej Rosji, jak n.p. używanie czerwonej gwiazdy, sierpa i młota, melodii hymnu państwowego oraz szacunek pewnej czȩści Rosjan dla krwawych katów narodu rosyjskiego, Lenina i Stalina, którzy wg obliczeń Sołżenicyna są odpowiedzialni za ludobójstwo Rosjan w ilości ponad 60 000 000 ofiar. ( http://www.rense.com/general77/bols.htm) ( http://www.texemarrs.com/062004/soviet_gulag.htm ) ( http://www.rodaknet.com/rp_szumanski_99.htm ).

  2. tutejszym
    tutejszym :

    “Władimir Teslin, dyrektor muzeum, mówi, iż nie jest planowany udział polskiej strony w realizacji projektu.” Czyżby historii ZSRR ciąg dalszy w interpretacji władz FR? Oby tylko nie okazało się, że to Polacy byli wykonawcami mordu w Katyniu. Ja osobiście poczekam.

    • zan
      zan :

      Rosyjskie uczczenie Katynia nie wpisuje się w promowany nad Wisłą stereotyp Kacapa, więc nie ma co liczyć, że oficjalne czynniki III RP to poprą. “polska strona” od kilkunastu lat po prostu świruje, w polskich mediach o Rosji pisze się tylko źle, nawet gdy wydarzenie jest generalnie pozytywne (jak w Syrii) to zgnoją i powtórzą amerykańskie brednie o ruskach bombardujących syryjskie szpitale i umiarkowaną opozycję. W TVN nawet w wiadomości o wygranej w lotto rozwodzili się nt. rzekomych jachtów Putina. Gdy Gruzini mordowali Osetyńców, w Polsce był progruziński cyrk. To samo z banderowcami. To jest zmasowana prowojenna propaganda.

    • zan
      zan :

      Co do obaw, to jednak są oderwane od podstaw, bo za Katyń Rosja przepraszała już w czasach Jelcyna. Ze względów propagandowych w Polsce ciągle udaje się, że to sprawa otwarta. Porównanie Katynia (ekstremalnie nagłośniony z sugestią negacji po stronie rosyjskiej) do Wołynia (nie wypada mówić, nie było, “wojna bratobojcza”) pokazuje, że reżim III RP na użytek amerykańskiej polityki rozszerzania NATO prowadzi cyniczną grę historią. Oczywiscie w Rosji nadal panuje kult Kacapii, różne “kwiatki” pojawiają się u publicystow, ale na pewno nie przyjmuje się za oficjalną wykładnię, że Polacy sami się zabijali w Katyniu. Niestety w Polsce oczekuje się, że Rosjanie złożą wyznanie: my brudne kacapsko-mongolskie świnie niewolące narody od 300 lat, kaci czeczenii, rzeźnicy Gruzji, antydemokratyczne kanalie i pijane medny. Wylanazcy komunizmu i antysemici. Wyznajemy iż w Katyniu zamordowaliśmy Polaków, bo ich nienawidziliśmy na tle etnicznym. Po takim wyznaniu A.Duda poda klęczącemu Putinowi do pocałowania pierścień i powie: wybaczę wam gdy oddacie władzę Komisji Europejskiej, a ruski arsenał jądrowy przejdzie pod nadzór Pentagonu, a ty KGBowski wieprzu strzelisz sobie w łeb 5 minut od tej rozmowy.

      • tutejszym
        tutejszym :

        Dziękuję. Ale czytałem Muchina – jego dowodzenie o sprawcach zbrodni o Katyniu. Szok. Jaka jest szara, szeroka i prowincjonalna Rosja. Jakie są możliwości dotarcia i konwersacji z prowincjonalnym Rosjaninem. Moim zdaniem ci ludzie są totalnie sterowani poprzez środki masowego przekazu. Wygodne dla Ich władzy.

  3. syndrom2
    syndrom2 :

    Zwracam uwagę na jedną rzecz. Że w LESIE KATYŃSKIM zginęło około 30-tysięcy rosjan (bądź więcej – sami rosjanie dalej przeszukują archiwa), według oficjalnych danych – strony rosyjskiej. Oczywiście zginęła nasza -wykształcona część społeczeństwa. Lecz Stalinizm powinien zostać wspólnie potepiony, przez rosjan (to robią na swoim terenie!) i nas stronę POLSKĄ. Powinniśmy sie do tego – pomimo zwad i swarów – dołozyć. TAKIE JEST MOJE SKROMNE ZDANIE. Jeśliby to wyszło to byłoby to pierwszy punkt do takiego wspólnego dialogu. Jesteśmy od wieków “zwaśnieni”, czy aż tak?. Smiem powiedzieć że nie.

  4. syndrom2
    syndrom2 :

    Zwracam uwagę na jedną rzecz. Że w LESIE KATYŃSKIM zginęło około 30-tysięcy rosjan (bądź więcej – sami rosjanie dalej przeszukują archiwa), według oficjalnych danych – strony rosyjskiej. Oczywiście zginęła nasza -wykształcona część społeczeństwa. Lecz Stalinizm powinien zostać wspólnie potepiony, przez rosjan (to robią na swoim terenie!) i nas stronę POLSKĄ. Powinniśmy sie do tego – pomimo zwad i swarów – dołozyć. TAKIE JEST MOJE SKROMNE ZDANIE. Jeśliby to wyszło to byłoby to pierwszy punkt do takiego wspólnego dialogu. Jesteśmy od wieków “zwaśnieni”, czy aż tak?. Smiem powiedzieć że nie.

    • fiesta
      fiesta :

      Cytat: “… w LESIE KATYŃSKIM zginęło około 30-tysięcy rosjan…”.
      KOMENTARZ: Zapewne musieli wdepnac na DUUUUUZA MINE…. albo zgineli w walce z Niemcami o las katynski, w ktorym sie wczesniej okopali i zamaskowali.
      Odnosze wrazenie, ze ty “Syndrom 2” jestes pochodna “SYNDROMU 1”, czyli objawem rusofilstwa, ktore powstaje w wyniku namagnesowania lub zaprogramowania lepetyny rosyjskojezyczna propaganda podobna w skutkach do dzialania czerwonego opium (komunizmu) na lud.
      I jeszcze zaklamujesz historie i piszesz o “wasniach” miedzy Polska, a Rosja i ZSRR, zamiast nazwac to po imieniu IMPERIALIZMEM Rosji i ZSRR – Imperializm Rosji rozpoczal sie w II-giej polowie XVI wieku za panowania cara IWANA IV “groznego” (bo pierdolnietego umyslowo) z pomoca KRZYZACKIEJ ZARAZY, znanej potocznie i niewlasciwie jako “Prusy”, a Imperializm ZSRR rozpoczal sie w 1917r z pomoca ZYDOWSKICH BANKIEROW z USA, Niemiec i Anglii.
      Odciecie sie dzisiejszej “Rosji” od zbrodni komunistycznych i grabiezy okresu ZSRR oznacza rowniez rezygnacje ze zdobyczy terytorialnych ZSRR i zwrot polskiej ziemi. Pytanie tylko, ale w jakich granicach, czy z 1772r (okres przedrozbiorowy) czy z 1921r (Traktat Ryski – okrojone ziemie polskie), ewentualnie OPCJA R.DMOWSKIEGO ?… a to zalezy od woli rzadzacych w dzisiejszej “Rosji”.
      Zacznijcie uczyc sie prawdziwej historii Polski, zamiast budowac koncepcje przyszlej Polski w oparciu o propagande plynaca z Moskwy !

  5. leszek1
    leszek1 :

    Zeby jeszcze Rosja chciala zerwac calkowicie swoje zwiazki i powiazania z ZSRR, zamiast sie chandryczyc o swoje symbole panowania nad podbitymi narodami. Obawiam sie ze Putin, jako wysoki oficer tajnej policji, nigdy na to nie pojdzie. A szkoda.

    • zan
      zan :

      Nad narodami, jako “rosja” panował car. ZSRR to inna bajka. Równie dobrze może przepraszać za nieo Wall Street i Żydzi. Z drugiej strony Rosja jest prawnym kontynuatorem ZSRR i bierze na siebie jego zbrodnie oraz chwałę (kosmos, wojna z Niemcami). Postulat odcięcia jest o tyle niemądry, że równie dobrze można nakazać USA samolikwidację, bo całe terytorium zabrali Indianom. Bez przesady.

      • leszek1
        leszek1 :

        Rzecz w tym, ze wiecej bylo zbrodni niz chwaly. Wizerunek Rosji bylby o wiele bardziej przystepny dla swiata, gdyby odcieto sie od tego calego sowieckiego balastu na zasadzie – to przeciez nie my, tylko ZSRR, my jestesmy demokratycznym panstwem prawa. Niestety, taka wizja to utopia. Nikt tu nie mowi o samolikwidacji Rosji na ktorej ciaza zbrodnie bolszewickie i stalinowskie.

        • kojoto
          kojoto :

          Z całą niechęcią do sowieckich resentymentów w Rosji, muszę przyznać, że to nie było możliwe Panie Leszku. Owszem w oczach “świata” Rosja wyglądała by lepiej, gdyby odcięła sie od sukcesów i zbrodni ZSRR, ale w oczach otumanionych i oszołomionych transformacja rosyjskich mas było by to pozbycie się jedynego znanego punktu odniesienia. Putin i jego ekipa nie mogą sobie na to pozwolić, bo stracili by poparcie. Mimo wszystko doceniam ich działania w upamiętnieniu ofiar ZSRR, widocznie historia u nich znacznie przyspieszyła i mam nadzieje, że wyjdzie to na dobre również nam. Szkoda, że nie traktują Polski jako poważnego partnera – gdyby tak było zaprosili by stronę Polska do współpracy.

  6. patriota
    patriota :

    Ciekawy gest ze strony Rosji. Dyplomatycznie dajá nam do zrozumienia, że chcą się porozumieć. Nie oczekuję nagłej miłości i dozgonnej przyjaźni (gdyż dopóki rządzi tam nieukrywający swojej pogardy dla nas Putin wzajemne relacje nie będą odpowiednie), lecz w chwili obecnej na ociepleniu stosunków oba kraje tylko mogą skorzystać. Polska zyska rynki zbytu, tańszy gaz, szerszą współpracę gospodarczą oraz zmianę grymasu buty i roszczeniowości na twarzach upaińców w wyraz strachu, gdyż Polska sięgnie po należne jej terytoria. Rosja także skorzysta gospodarczo, politycznie nie będzie musiała szarpać się z władzami polskimi o sprawę sztucznego tworu jakim jest upaina, zneutralizuje głosy krytyki w sprawie walki z banderowskimi pomiotami. Jeśli PiS będzie kierował się polską racją stanu (nie ślepą rusofobią) i umiejętnie to rozegra wzmocnimy się gospodarczo, odzyskamy polskie ziemie okupowane przez banderowców, upaińców będziemy mieli na kolanach. Marzę o tym, że przeważy u nich interes narodowy nad bezmózgim fanatyzmem. Co mnie jeszce cieszy: dziesiaj na spotkaniu państw grupy G20 Obama odbył 30 minutową rozmową z Putinem w sprawie konfliktu w Syrii, czyli powoli się dogadują. To oznacza, że USA już wkrótce stracą zainteresowanie upainą i banderowskimi pomiotami. Jest to dla Polski dar niebios, gdyż jeśli politycy nie zachowają się jak debile mamy należne nam ziemie i “(…) poselstwo upaińskie nasze stopy liże”.

  7. husarz
    husarz :

    Rosja chce pokazać światu swoją narracje historyczną w sprawie mordów w okresie Stalinowskim dlatego nie przewiduje udziału innych stron w projekcie. Chce poprostu pokazać światu mordy na Polakach w szerszym kontekście i to że naród rosyjski był przede wszystkim ofiarą reżimu Stalinowskiego, inna rzecz że jest to zgodne z prawdą historyczną. Polska moim zdaniem jak to już zostało powiedziane powinna pozytywnie docenić ten gest Rosjan, chyba że z tego projektu wyniknie nie prawda ale zakłamanie historyczne ale nie sądze żeby tak się stało bo Rosja wielokrotnie potępiła mord na Polakach tak jak potępiła pakt Ribbentrop Mołotow.

  8. cyna
    cyna :

    My im zapłacimy 12 milionów a oni coś zrobią, haha dobre to i takie naiwne. Może płachtę rozłożą jak nad tupolewem a może krzyżyk drewniany wkopią ale 12 milionów zainkasują.

    • cyna
      cyna :

      My mamy muzeum Katyńskie w Warszawie, byłem i polecam więcej nam nie trzeba a tym bardziej takich w których ruska swołocz będzie się oczyszczać z popełnionego ludobójstwa i to za nasze pieniądze.

      • kojoto
        kojoto :

        Ty naprawde jestes ograniczony (juz jestem pewien, że nie piszesz tych bzdur na zlecenie, bo kto by cie wynajął?). W Rosji tez jest Ministerstwo Kultury i to ono ma pokryć koszty. Problem w tym, że od nas nic nie chcą, co świadczy o tym co napisałem powyżej: “Szkoda, że nie traktują Polski jako poważnego partnera – gdyby tak było zaprosili by stronę Polska do współpracy.”

  9. fiesta
    fiesta :

    Cytat: “W roku 2017 w obwodzie smoleńskim powstanie pierwsze w Rosji muzeum poświęcone ofiarom represji systemu komunistycznego…”
    KOMENTARZ:
    Takie MUZEUM powinno powstac w MOSKWIE na PLACU CZERWONYM zamiast w Katyniu, czyli na uboczu we wsi zabitej dechami, ale wielu zwolennikow Putina zaczyna klaskac w dlonie z radosci i wychwalac Rosje co widac po komentarzach.
    Tymczasem na placu czerwonym w dalszym ciagu znajduje sie MAUZOLEMUM ZYDOWSKIEGO ZBRODNIARZA LENINA, zaraz obok KREMLA, ktore W.Putin jako prezydent zakazal wyburzyc w 2001r pomimo glosow sprzeciwu rosyjskiej opinii publicznej, a wczesniej Jelcyna i prawoslawnego patriarchy Wszechrusi Aleksego II.
    Zapewne kazdy Polak i Polka slyszeli o zbrodniach sowieckich w Katyniu etc, ale nikt nie porusza sprawy ZBRODNI SOWIECKICH NA POLAKACH w latach 1935-1938, ktore byly 10-cio krotnie wieksze i okreslone mianem CZYSTKI ETNICZNEJ, o czym pisze historyk rosyjski N.Iwanow.
    Druga taka CZYSTKA ETNICZNA miala miejsce na poczatku 1940r i ofiara padlo okolo 1 milion 800 tysiecy Polakow, ktorzy byli wywiezieni w glab ZSRR na nieludzka ziemie.
    A ostatnim takim AKTEM ZBRODNI SOWIECKICH NA NARODZIE POLSKIM byly zbrodnie w latach 1945-1956.
    Jesli dzisiejsze panstwo jakim jest “Rosja” chce odciac sie od zbrodni komunistycznych popelnionych w okresie ZSRR i przywrocic normalnosc to musi ujawnic: AKTA ZBRODNI KOMUNISTYCZNYCH, ZNISZCZYC POMNIKI ZBRODNIARZY KOMUNISTYCZNYCH ORAZ NAPRAWIC WYRZADZONE SZKODY, a przede wszystkim zaczac podawac FAKTY HISTORYCZNE o rzadach komunistycznych w ZSRR.
    MORAL:
    Najpierw Rosja, a nastepnie ZSRR WYNISZCZALI POLAKOW I POLSKOSC oraz zabrali Polsce KRESY WSCHODNIE (kilkaset tysiecy kilometrow kwadratowych), a teraz chca postawic w Katyniu szope o powierzchni 300 metrow kwadratowych, zeby Polacy sie odczepili.
    Czy faktycznie jest to powod do uciechy i klaskania w dlonie ?

    • kojoto
      kojoto :

      O dziwo masz sporo racji tym razem fiesta, ale mimo wszystko to jest dobry znak. Nie chodzi o stosunki z Polska, bo przy okazji Rosja ostentacyjnie pokazała gdzie ma strone Polską. Stawiają małe lokalne muzeum mające uczcić pamięć o ofiarach nie tylko polskich, ale i rosyjskich, lub własciwie na odwrót. Na początek dobre i to, może za jakies 50 lat wywalą i truchło Lenina..?

  10. fiesta
    fiesta :

    Nie przechwalaj sie “Kojoto”, bo gdybys opieral sie na faktach historycznych to nie pisalbys wczesniejszych komentarzy w unizonym stylu wobec Rosji i nie wymyslalbys “poboznych zyczen”, poniewaz to swiadczy, ze albo nie znasz faktow, albo wykazujesz objawy rusofilstwa i dlatego taki jest twoj styl komentarzy.
    Polska nie musi kolegowac sie z dzisiejsza “Rosja”, bo trudno kolegowac sie ze zlodziejami i bandytami, ktorzy okradali Polske i mordowali Polakow na przestrzeni wiekow, a przy tym ta dzicz (cywilizacja turanska wymieszana z cywilizacja zydowska) nie ma honoru oraz traktuje inne narody (Polacy, Wegrzy, Slowacy, Czesi, Rumuni etc) jak potencjalne ofiary ekspansji terytorialnej i zysku.
    Wola rzadacych musi byc kierowanie sie prawda i zasadami moralnymi, dopiero wowczas zajda trwale zmiany w spoleczenstwie, co powinno byc wprowadzone od najmlodszych lat szkolnych.
    Tymczasem dzisiejsza “Rosja” tkwi swoimi korzeniami w komunistycznym ZSRR i rzadza oligarchowie powiazani z dawnym KGB i o zydowskich rodowodach.
    Mnie nie interesuje co bedzie za 50 lub 100 lat, poniewaz przez 450 lat polityka Rosji i ZSRR byla niezmienna i wroga wobec Polski i narodu polskiego, i zeby nastapila prawdziwa zmiana to dzisiejsza “Rosja” musi dokonac zmian cywilizacyjnych u siebie, rozpoczynajac od podawania PRAWDY HISTORYCZNEJ –

  11. fiesta
    fiesta :

    Nie przechwalaj sie “Kojoto”, bo gdybys opieral sie na faktach historycznych to nie pisalbys wczesniejszych komentarzy w unizonym stylu wobec Rosji i nie wymyslalbys “poboznych zyczen”, poniewaz to swiadczy, ze albo nie znasz faktow, albo wykazujesz objawy rusofilstwa i dlatego taki jest twoj styl komentarzy.
    Polska nie musi kolegowac sie z dzisiejsza “Rosja”, bo trudno kolegowac sie ze zlodziejami i bandytami, ktorzy okradali Polske i mordowali Polakow na przestrzeni wiekow, a przy tym ta dzicz (cywilizacja turanska wymieszana z cywilizacja zydowska) nie ma honoru oraz traktuje inne narody (Polacy, Wegrzy, Slowacy, Czesi, Rumuni etc) jak potencjalne ofiary ekspansji terytorialnej i zysku.
    Wola rzadacych musi byc kierowanie sie prawda i zasadami moralnymi, dopiero wowczas zajda trwale zmiany w spoleczenstwie, co powinno byc wprowadzone od najmlodszych lat szkolnych.
    Tymczasem dzisiejsza “Rosja” tkwi swoimi korzeniami w komunistycznym ZSRR i rzadza oligarchowie powiazani z dawnym KGB i o zydowskich rodowodach.
    Mnie nie interesuje co bedzie za 50 lub 100 lat, poniewaz przez 450 lat polityka Rosji i ZSRR byla niezmienna i wroga wobec Polski i narodu polskiego, i zeby nastapila prawdziwa zmiana to dzisiejsza “Rosja” musi dokonac zmian cywilizacyjnych u siebie, rozpoczynajac od podawania PRAWDY HISTORYCZNEJ –

    • sylwia
      sylwia :

      W wieku 17-tym Polacy spalili Moskwę ( http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,rzeczpospolita?zobacz%2Fjak-polacy-moskwe-spalili#) W wieku 18-tym Rosjanie dokonali rzezi cywilnej ludności warszwskiej Pragi ( http://www.twoja-praga.pl/praga/historia/1090.html ) a potem Prusy (Niemcy) zorganizowali rozbiory Polski razem z Rosją i Austrią. Ponieważ Katarzyna Wielka też była Niemką, ustalenia rozbiorowe były po niemiecku. Do rozbioru Polski doszło z powodu słabości Polski bo silnych państw nie da się rozebrać. W wieku 18-tym i 19-tym Polacy doświadczyli wielu cierpień ze strony rosyjskiego imperializmu. Jednakże sytuacja się gruntownie zmieniła w 20-tym wieku. Państwo, które napadło na Polskę w 1919 r., i państwo, które ją okupowało między 1945 a 1992 r., ZSRR, nie było rządzone przez Rosjan, odcięło się od rosyjskich tradycji państwowych i religijnych i chociaż było też imperialstyczne, nie było tożsame z carską Rosją. Sowieccy politycy podkreślali, że carat to była opresja narodu rosyjskiego i ujarzmionych ludów. Przemilczali, że ZSRR to była też opresja narodu rosyjskiego i ujarzmionych ludów, tzw ‘demoludów’. ZSRR powstało po wojnie domowej, w której rosyjscy patrioci, tzw. Biali, zacięcie przeciwstawiali się przewrotowi dokonywanemu przez Czerwonych, dobrze finansowanych przez międzynarodowy oligarchat. Wojna trwała 3 lata. Potem nastąpiło leninowskie i stalinowskie ludobójstwo na Rosjanach, które wg. Sołżenicyna wynosiło ponad 60 000 000 ofiar. Można znaleźć wykazy osobowe członków rządu sowieckiego, tzw. Komisariatów, które sprawowały rolę ministerstw. Ten wykaz zacytownay jest z publikacji Romualda Gładkowskiego (“Myślącym Pod Rozwagę”, Wydawnictwo Ojczyzna, Warszawa, ul. Brygadzistów 3, ISBN 8386449225). Oto procentowość Rosjan w sowieckich władzach w r. 1920: 1. Rada Komisarzy Ludowych, 22 członków: 2 Rosjan = 9%; 2. Komisariat Wojny, 43 członków: 0 Rosjan = 0%; 3. Komisariat Spraw Wewnętrznych i jego pion, łącznie z Czeka, 44 członków: 2 Rosjan = 5%; Komisariat Spraw Zagranicznych, 16 członków: 1 Rosjanin = 6%; Komisariat Finansów i jego pion, 29 członków: 2 Rosjan = 7%; Komisariat Sprawiedliwości i jego pion, 19 członków: 0 Rosjan = 0%; Komisja Higieny, 5 członków: 0 Rosjan = 0%; Komisariat Oświaty Ludowej i jego pion naukowy, 50 członków: 2 Rosjan = 4%; Komisja Opieki Społecznej, 6 członków: 0 Rosjan = 0 %; Komisja Robocza, 7 członków: 0 Rosjan = 0%; Delegaci Czerwonego Krzyża, 8 członków: 0 Rosjan = 0%; Komisarze Terenowi i ich pion, 23 członków: 1 Rosjanin = 4%; Dziennikarze, 42 ludzi: 1 Rosjanin = 2%; Głowna Rada Gospodarki Ludowej i jej pion, 54 członków: 5 Rosjan = 9%; Centralny Komitet Wykonawczy 4-go Rosyjskiego Zjazdu Delegatów Robotniczych i Chłopskich. 34 członków: 0 Rosjan = 0%. Pomijam Komitety Centralne różnych partii, gdzie sytuacja była taka sama. Rosjanie stanowili niecałe 5% sowieckiego rządu. Gdy powstały sowieckie ministerstwa, kadry z komisariatów przeszły do nich. Gdy nastąpiła perestrojka, dzieci tych wiernych kadrowców i partyjniaków rozkradły państwowy przemysł i inne mienie i stworzyły klasę tzw. ‘rosyjskich’ oligarchów. Widać, że rządy rosyjskie i sowieckie widziały Polskȩ w sposób nieprzyjazny lecz rozróżnć należy ‘Rosjȩ’ od ‘Rosjan’, z którymi Polacy czȩsto mają dobre osobiste stosunki i z których strony spotykają przychylność.

      • fiesta
        fiesta :

        re: Sylwia…. cytat: “W wieku 17-tym Polacy spalili Moskwę”.
        KOMENTARZ: Ta informacja to nonsens, podobnie jak informacja o “okupacji” Moskwy podana przez “UPAdlina” – wyjasnienie znajduje sie powyzej w mojej odpowiedzi do niego (
        fiesta: 17.11.2015 17:13) do ktorej chce dodac, ze w wyniku walk z opozycja, Polacy podpalili czesc zabudowan w Moskwie, ktore splonely, czyli nie jest prawda, ze Polacy spalili Moskwe, bo gdyby spalili Moskwe to nie mieliby sie gdzie schowac i zostaliby zabici w krotkim czasie przez przewazajace sily buntownikow, ale tak sie nie stalo – przypuszczam, ze zamieszczajac swoja informacje o “spaleniu” Moskwy, “Sylwia” nie wziela pod uwage “kierunku wiatru” i dlatego cale zdanie podane przez “Sylwia” jest nieprawdziwe, wiec koniecznie nalezy dokonac korekty tego zdania w KRESOPEDII, zeby klamstwami nie oglupiac Polakow.
        Pytanie: Co ma wspolnego czesciowe sploniecie Moskwy w 1611r z rzezia na ludnosci cywilnej, a nawet zabijania zwierzet domowych Pragi (dzielnica Warszawy) przeprowadzona z rozkazu Suworowa w 1794r ???
        Czy “Sylwia” chciala wykazac, ze Rosja wziela odwet za Moskwe po ponad 180 latach ???
        Byc moze jest w tym troche prawdy, ale nie ma na to dowodow. Natomiast glowna przyczyna zbrodniczych zamiarow Suworowa przeciw ludnosci cywilnej Pragi byl on sam, bo mial problemy psychiczne i slynal z okrucienstwa do jencow i ludnosci cywilnej – vide wczesniejsze rzezie przeprowadzane przez Suworowa na Krymie i w Moldawii, ktore ukazuja rowniez zdziczenie wojsk rosyjskich, i dlatego Suworow byl bezlitosny nawet wobec kobiet i dzieci, a takze zwierzat domowych Pragi w 1794r, zeby pozostawic po sobie kompletne zniszczenie – zdziczenie Rosjan bylo wywolane wiekszymi dawkami alkoholu jaki dostawali przed bitwa dla zwiekszenia ich odwagi i brutalnosci, i dlatego zachowywali sie jak dzicz oraz Suworow uzywal rowniez “kozakow” (CHAZAROW – mieszanka azjatow z zydami), ktorzy slyneli z okrucienstwa.
        Kolejny cytat z komentarza “Sylwia”: “Do rozbioru Polski doszło z powodu słabości Polski”.
        CO TAKIEGO ??? W podobnie glupi sposob mozna ulozyc sformulowanie o czlowieku, ktory zostal obrabowany przez zlodzieja lub zabity przez bandyte i powiedziec, ze byl slaby wiec zostal obrabowany lub zabity. Przytoczony cytat autorstwa “Sylwia” ukazuje zydowska pokretnosc (LOGIKE TAMUDYCZNA) i przerzucanie winy z oprawcy na ofiare – tego typu metody uzywala propaganda bolszewicka oraz uzywali tej metody RUSOFILE z forum WPS i rowniez podawali, ze glowna przyczyna rozbiorow Polski byla “slabosc” Polski, czyli przerzucali wine ze sprawcow (Rosji, Krzyzactwa i Austrii) na ofiare (Polske), dodajac jednoczesnie, ze to byl “niemiecki spisek” przeciw Polsce i jako argument podawali, ze caryca Katarzyna II byla Niemka (Zofia Anhalt-Zerbst) i faktycznie byla Niemka, ale jest jedno ale, poniewaz beneficjentem byla ROSJA, ktora zajela 80% terytorium dawnej Rzeczpospolitej, rabowala polska wlasnosc, zniewolila i rusyfikowala Polakow w zaborze rosyjskim i zyski czerpala z tego MOSKWA i ROSJA – “Prusy” i Austria mieli swoje oddzielne korzysci z rozbiorow Polski.
        Poza tym bandytyzm Rosji przeciw Polsce i proba rozbioru Polski nie dotyczy wylacznie lat: 1768 (pocztek Konfederacji Barskiej przeciw rosyjskiemu najezdzcy) , 1772 (I rozbior) , 1794 (II rozbior) i 1795 (III rozbior).
        Rozbior Polski byl planowany przez cara Piotra I i Krzyzactwo na poczatku XVIII wieku i wtedy jeszcze nie bylo na swiecie Zofii Anhalt-Zerbst (przyszlej Katarzyny II) – ta informacja jest pomijana przez RUSOFILOW, ktorzy manipuluja faktami historycznymi, zeby wykazac, ze zrobili to wylacznie “Niemcy”. Rusofile pomijaja rowniez caly szereg niewygodnych dla ich pogladow faktow historycznych, czyli wybieraja to co lubia i co pasuje do ich pogladow i formuluja wlasne wnioski, ktorymi oglupiaja Polakow.
        Otoz wrogie dzialania Rosji do spolki z Krzyzactwem (umownie “Prusy”) zaczely sie po smierci krola Polski Jana III Sobieskiego w 1696r. Rosja i Krzyzactwo narzucily Rzeczpospolitej nowego krola Augusta II Sasa – masona (tak jak car Rosji Piotr I) oraz protestanta, ktory dla wladzy przechrzcil sie na katolicyzm w 1697r i od tego czasu zaczyna sie powolne oslabienie kraju oraz polityczna i silowa ingerencja Rosji w sprawy Rzeczpospolitej za panowania Augusta II Sasa, a pozniej za panowania Augusta III Sasa, ktory zostal nastepnym krolem Polski w 1733r.
        Krotka informacja: w 1704r August II Sas zostal zdetronizowany przez polska szlachte w wyniku wojny Sasow ze Szwecja, ktora wygrala Szwecja i z poparciem Szwecji na tronie Polski zasiadl S.Leszczynski i rzadzil do 1709r. W 1709r Szwecja zostala pokonana w wojnie z Rosja i August II Sas ponownie wrocil za tron Polski za sprawa Rosji, pomimo, ze w 1706r zrzekl sie pretensji do korony polskiej.
        Ale w 1711r Rosja przegrala wojne z Turcja i podpisala umowie pokojowa, w ktorej byla klauzula dotyczaca wycofania wszystkich wojsk rosyjskich z Polski oraz przywrocenie na tron Polski S.Leszczynskiego.
        Ale ta rosyjska, nienazarta hiena i bandyta Piotr I nie spelnil podpisanych porozumien wzgledem Polski i nadal wspieral Augusta II Sasa i nie wycofal wojsk rosyjskich z Polski.
        Gdy zdechla rozpustna masonska menda August II Sas w 1733r, wowczas ponownie nastala okazja do wyboru krola Polski i zostal nim wybrany S.Leszczynski, ktory otrzymal 10-krotnie wiecej glosow elektorskich szlachty niz jego kontrkandydat August III Sas wspierany przez Rosje. A widzac, ze przegral Sas, wowczas Rosja, Austria i Saksonia dokonaly zbrojnej interwencji w Polsce i zmusily S.Leszczynskiego do ucieczki z Polski, ktory uciekl przebrany za chlopa.
        TAK W SKROCIE WYGLADA BANDYTYZM ROSJI WOBEC POLSKI.
        Juz w latach 1720-tych Rosja i Krzyzactwo chcieli dokonac ROZBIORU POLSKI, ale cesarz “Prus” Fryderyk I byl za slaby finansowo i militarnie, wiec ten plan nie zostal zrealizowany.
        W 1732r Rosja, “Prusy” i Austria zawierly tajny uklad “TRZECH CZARNYCH ORLOW” dotyczacy wplywania na losy calej Europy, ktory byl rowniez wymierzony w Rzeczpospolita.
        Nowy wladca “Prus” Fryderyk II chcac zbudowac silne panstwo falszowal polskie monety ze zlota i srebra w czym pomagali mu zydowscy falszerze pracujacy w pruskich mennicach i w ten sposob Fryderyk II wybudowal silna pruska armie z najemnikow, ktorych oplacal polskimi pieniedzmi i ktorych pozniej uzyl do ROZBIOROW POLSKI, dokonanych wspolnie z ROSJA.
        Tak w skrocie wygladal BANDYTYZM ROSJI I “PRUS” wobec Rzeczpospolitej – dwoch glownych sprawcow rozbiorow Polski, o czym nie pisza RUSOFILE, tylko zrzucaja wine na Polske (ofiare), ze jest sobie sama winna.
        Pytanie: A kto im dal takie prawo, zeby rozebrac Polske i zniewolic narod polski ???
        Nikt… i to dowodzi, ze Rosja i “Prusy” to kraje BANDYCKIE lub inaczej IMPERIALISTYCZNE i zniewolony narod polski mogl sie o tym przekonac na wlasnej skorze przez 123 LATA ZNIEWOLENIA, WYZYSKU, BANDYTYZMU, PODLOSCI I BEZKARNOSCI OKUPANTOW ORAZ RUSYFIKACJI I GERMANIZACJI NARODU POLSKIEGO.
        “Sylwia”, mnie nie musisz podawac ilu zydow bylo w aparacie wladzy zyda Lenina, poniewaz ja te informacje znam od 20 lat – vide ksiazka “THE RULERS OF RUSSIA” (Wladcy Rosji) autorstwa ks.dr D.Fahey (Irlandczyka) – wersja poszerzona jest dostepna na stronie: ( http://www.zioncrimefactory.com/wp-content/uploads/2011/12/the-rulers-of-russia-by-denis-fahey.pdf ) ; dodam tylko, ze pod przybranym nazwiskiem “F.Dzierzynskiego” wystepowal ZYD Rufin i Lenin tez byl ZYDEM, a nie “rosjaninem” jak podaje ksiazka.
        Znam rowniez sprawe rozkradania ZSRR, w czym najwiekszy udzial mieli “sami swoi” z bylych komunistycznych spec sluzb ZSRR (rowniez wielu kolegow Putina) i KPZR, podobnie jak w Polsce, ale ich Putin nigdy nie scigal. Scigal natomiast swoich przeciwnikow politycznych, ktorzy mysleli, ze beda sterowac Putinem.
        Poza tym za Putinem ciagnie sie smrod jeszcze z czasow NRD, kiedy byl oficerem KGB i spotykal sie z agentami zachodnich wywiadow.
        Putin jest oskarzony o wydanie zlecenia na wysadzenie blokow mieszkalnych w Moskwie, Bujnaksku i Wolgodonsku i ta prowokacja spec sluzb byla powodem do oskarzenia Czeczenow o terroryzm i posluzyla Rosji jako pretekst do inwazji na Czeczenie.
        Putin jest oskarzony o zamordowanie plk Litwinienki oraz ponad 120 dziennikarzy sledczych, ktorzy badali powiazania Putina z oligarchami, wysadzeniem wspomnianych blokow mieszkalnych, zamordowaniem Litwinienki i tajemniczych morderstwach w Rosji.
        Oczywiscie sprawcy do dzis pozostaja “nieznani”, co tylko wskazuje, ze robili to zawodowcy ze spec sluzb Rosji i Putin nie moze o tym nie wiedziec.
        Jesli chodzi o zwyklych Rosjan to generalnie dostawali w dupe od swoich carskich wladcow i sfer wyzszych i byli traktowani jak bydlo i niewolnicy do roboty. Sytuacja zyciowa i status spoleczny poprawil sie zwyklym Rosjanom za czasow komunizmu, ale nie na tyle, zeby stali sie milionerami z prawdziwego zdarzenia, a nie z powodu inflacji i spadku wartosci rubla tak jak to mialo miejsce w Polsce na poczatku lat 1990-tych, kiedy Balcerowicz wywolal sztuczna inflacje i na 1 dolara wchodzilo 10 tysiecy zlotych – wowczas kazdy Polak byl milionerem.
        Po pierestrojce w ZSRR zwykli Rosjanie uzyskali troche wiecej wolnosci, ale nie wszystkim poprawil sie status materialny. W duzych miastach jak Moskwa i Petersburg tetni zycie i wielu zwyklych Rosjan zyje na wyzszym poziomie, ale im dalej na wschod od Moskwy tym bardziej ubogo i tamtejszy krajobraz jakby zastygl bez zmian.
        Zwykli Rosjanie to tez ludzie i sporo wycierpieli w historii, i nalezy im wspolczuc.
        Ale tu toczy sie dyskusja o wladcach Rosji i ich bandytyzmie wobec Polski i narodu polskiego i trzezwo myslacy czytelnik potrafi to odroznic.

        • sylwia
          sylwia :

          Szanowny Panie Fiesta. Moja zmianka o spaleniu Moskwy opiera siȩ także na badaniach Dr Radosława Sikory, których wyniki zamieścił w zacytowanych przeze mnie artykule. Nigdzie w mojej wypowiedzi nie ma przypisywamia sobie autorstwa badań o spaleniu Moskwy przez Polaków. W swoich badaniach Dr. Sikora użył relacji naocznych świadków, Polaków, którzy spalenie Moskwy i rzeź jej mieszkańców widzieli i opisali dla potomności. Jego artykuł jest rzetelnie zaopatrzony w przypisy bibliograficzne, z podaniem nazwisk tych świadków i tytułów źródłowych. Nie ja lecz Dr Sikora oraz dawno już zmarli polscy świadkowie palenia Moskwy są właściwymi adresatami do ewentualnych reklamacji lub zgłaszania przeciwstawnych twierdzeń. Cytujȩ odnośnik to tego artykułu jeszcze raz i zamieszczam wyjątki z niego: http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,rzeczpospolita?zobacz%2Fjak-polacy-moskwe-spalili#

          ‘… I takeśmy aż do samego wieczora w ten dzień podniecali ogień, aż nas wieczór przygnał do zamku. Tej nocy [z 30 na 31 marca], kiedy już okrutny srogi ogień opanował miasto, widno tak w zamkach było, jako w najświetlejszy dzień. Dymy tak okrutnie szpetne zinąd pokazywały się śmierdzące, nie inaczej, jeno jak o piekle powiadają. Tedyśmy już bezpieczni byli, bo ogień wokoło nas strzegł.”[18]
          Maskiewicz oszczędził czytelnikowi swoich wspomnień nadmiernie drastycznych obrazów. Mniej powściągliwy był hetman Stanisław Żółkiewski. Co prawda nie było go wówczas w mieście, ale będąc znakomicie poinformowany pisał:
          „Uradzili tedy nasi między sobą, drewniane i w Białym Murze miasto podpalić, na Krymgrodzie a na Kitajgrodzie się zawrzeć [zamknąć], one strzelce, i kto się natrafi, bić. Jakoż we śrzodę przed Wielkanocą [30 marca] uczynili tak, sporządziwszy, rozprawiwszy się pułkami, zapalili zaraz i drewniane miasto i to drugie, które było w Białym Murze. Pan starosta wieliski sam wyszedł bramą w prawą stronę, na lód, na rzekę, pan Aleksander Zborowski z pułkiem swym pośrzodkiem, pan Marcin Kazanowski pułkownik w lewą ku Białemu Murowi, pan Samuel Dunikowski jegoż pobliż. Kniaź Andrzej Galiczyn, który dotąd był pod strażą, najpierwej zabit, kto się nawinął nemini parcebatur [nikomu nie darowano].
          Moskwa, acz prędką naszych rezolucją i ogniem potrwożeni, jedak siła ich rzuciło się ad arma [do broni], okupowali byli bramę i część wielką Białego Muru, ale pan Marcin Kazanowski zraził i wybił ich stamtąd. W kilku miejscach, w ulicach ścierali się z naszymi, ale wszędy od naszych przemożeni. Była caedes [rzeź] jako między taką gęstwą ludzi wielka, płacz, wrzask niewiast, dzieci, sądnemu dniowi coś podobnego. Siła in ultro [ponadto] z żonami, z dziećmi miotali [rzucali] się w ogień, siła pogorzałych, siła też jednak, którzy fuga sibi consulebant [zatroszczyli się o siebie uciekając] do onych wojsk, o których wiedzieli, że są in propinquo [w pobliżu].”[19]
          Marchocki, choć oszczędniejszy w słowach, potwierdza wielkie straty mieszczan:
          „W tym ogniu wielkim pogorzało ludzi gwałt, i pobito [ich] niemało. Wielką, nieoszacowaną wtenczas Moskwa szkodę wzięła.”[20] „Tym sposobem moskiewska stolica spłonęła z wielkim krwie rozlaniem i nieoszacowaną szkodą, gdyż dostatnie i bogate to miasto było i ambitus [obszar] jego wielki. Jakoż ci, co bywali w cudzych ziemiach, powiadają, że ani Rzym, ani Paryż, ani Lizbona, nie porówna wielkością, jako to miasto było in sua circumferentia [w obwodzie]. Krymgród, ten we wszystkim cały został, ale Kitajgród od hultajstwa [luźnej czeladzi], od woźnic podczas tego tumultu złupiony, splądrowany, i kościołom nie przepuszczono. Cerkiew Św. Trójcy, która jest in summa veneratione [w wielkiej czci] u Moskwy, bardzo cudnie z kwadratu zrobiona w Kitajgorodzie stoi, prawie tuż pod bramą Krymgoroda, i tej hultajstwo nie przepuściło, wydarli ją, wyłupili. „Czytałem w diariuszach tego okresu, że wówczas zginęło około stu tysięcy Moskwian, licząc mężczyzn, kobiety i dzieci. Niektórzy umniejszają tę liczbę, lecz ja ich poglądu nie uważam za słuszny. Sądzę, że tylko nielicznym mieszkańcom tego ludnego miasta, zaatakowanym i przez wybuchający wszędzie pożar, i przez żołnierzy, udałoby się ujść z życiem. Drogi ucieczki wszędzie były zablokowane, a rozszalały ogień i rozsierdzone wojsko przez dwa dni niosły śmierć wśród mieszkańców. Oczywiste jest zatem, że zginąć musiało tam bardzo wielu.”[26]
          Na marginesie tej notatki, Kobierzycki podał straty „do 60 tysięcy”. Problem tak z tymi, jak i innymi oszacowaniami jest taki, iż nie jest nawet pewne, czy Moskwa w owym czasie była aż tak ludnym miastem. Dlatego należy do nich podchodzić ze zdrowym dystansem. Pewnym jest tylko to, że Moskwa była rozległym miastem, a straty jakie poniosła szokujące. Co gorsza, po śmierci od miecza i ognia, przyszła śmierć głodowa. Wspomniany już Głoskowski po pewnym czasie od tych wydarzeń twierdził:
          „Teraz jeszcze pod murami chatu w polu tego siedzi przy chałupach albo pogorzelisku barzo sieła [bardzo wiele ludzi] i zdycha ich wiele od głodu.”[27]
          Nic dziwnego, że pamięć o pobycie Polaków w Moskwie trwa do dzisiaj…’
          [23]

          • sylwia
            sylwia :

            Szanowny Panie Fiesta. Odnoszȩ siȩ do Pana komentarza: ‘…Kolejny cytat z komentarza “Sylwia”: “Do rozbioru Polski doszło z powodu słabości Polski”. CO TAKIEGO ??? Przypominam sobie wykłady z historii Polski Dr. Warmdta, późniejszego lektora łaciny na UW. Podkreślał on, że do rozbiorów doszło z powodu politycznej i militarnej słabości Polski. Ten wątek pojawial siȩ w komentarzach o przyczynach rozbiorów Polski w polskich licealnych podrȩcznikach historii. Chȩtnie zapoznam siȩ z wykazaniem talmudycznego śladu w tym twierdzeniu oraz z uzasadnieniem twierdzenia, że doszło do rozbiorów Polski ponieważ Polska była silna. NB rodzina Dr . Warmdta była pochodzenia niemieckiego. Nie był Żydem.

          • fiesta
            fiesta :

            re: “Sylvia”…. Jeszcze raz przypominam, ze zrzucanie winy na ofiare, ze z powodu jej slabosci zostala obrabowana lub zabita jest pokretnym manipulowaniem i przeinaczaniem faktow, tym bardziej, ze mowi to historyk i gdyby sedzia sadowy to uslyszal to by takiego historyka po prostu wysmial. Wine za obrabowanie ofiary lub jej zabojstwo ponosi ta osoba, ktora dopuscila sie takiego czynu, a nie ofiara.
            I ja juz napisalem kim sa SPRAWCY rozbiorow Polski (ofiary) i dlaczego BANDYCI (Rosja, “Prusy” i Austria) to zrobili.
            Za moich czasow, gdy chodzilem do szkoly w PRL to komunistyczne podreczniki do historii rowniez podawaly wersje o slabosci Polski i obwinialy polska szlachte za rozbiory Polski z prostej przyczyny, a mianowicie, zeby nie pisac krytycznie o Rosji – vide reakcja ZSRR i notabli komunistycznych (m.inn.Gomulki) na wystawienie sztuki “Dziady” A.Mickiewicza w 1968r.
            Wiele razy spotykalem sie z zafalszowanymi informacjami historycznymi w encyklopediach i podrecznikach naukowych wydawanych w PRL i dopiero bedac na zachodzie mialem mozliwosc zweryfikowac te informacje, poniewaz tu znajdowal sie bogaty zbior informacji w j.angielskim wielu niezaleznych autorow i badaczy historii.
            W pozniejszym czasie trafilem na opracowania historyczne wydawane w okresie miedzywojennym przez polskich historykow oraz opracowania historyczne, magazyny i kroniki wydawane w XIX wieku, wiec mialem okazje zweryfikowac wczesniej poznane informacje w j.angielskim, ktore albo sie potwierdzaly, albo uzupelnialy i nie bylo wielkich rozbieznosci w opisach wydarzen historycznych, chociaz nie wszystko bylo podawane z detalami i czasami trzeba bylo szukac informacji w orginalach w j.hiszpanskim lub francuskim.
            Takim klasycznym przykladem klamstwa historycznego podawanego w PRL byla “rewolucja francuska”, ktora miala miejsce w 1789r i wszystkie zrodla podawaly informacje o szturmie Bastylii 14 lipca 1789r i jej zburzeniu, uwolnieniu setek wiezniow i ofiarach, ktore zginely podczas szturmu, gdzie lala sie krew powstancow etc etc i nawet sa namalowane obrazy szturmu Bastylii etc.
            To wszystko to jest jedno wielkie klamstwo. Nie bylo szturmu Bastylii i nawet dachowka nie spadla z dachu, nie bylo ofiar, ani rannych i nie lala sie krew. Do Bastylii poszli ludziska z karabinami, ktore wzieli ze zbrojowni, ale nie mieli prochu i byl to pochod do Bastylii po proch, a nie szturm. Tlum zostal wpuszczony do srodka przez zaloge i rozmawial z zaloga. W Bastylii bylo tylko 5 wiezniow – pospolitych przestepcow, ktorych zaloga wypuscila na prosbe przybylego tlumu, a pozniej kazdy rozszedl sie w swoja strone, bo w Bastylii nie bylo prochu.
            Dopiero po miesiacu czasu Bastylia zostala rozebrana z polecenia przywodcow “rewolucji”.
            Tak to wyglada.

          • fiesta
            fiesta :

            re: “Sylvia”….. Ja podchodze ostroznie do podawanych informacji niezaleznie od tego, z jakiego zrodla pochodza, poniewaz generalnie, czlowiek ma sklonnosci do konfabulacji i w zaleznosci od sytuacji nie jest w stanie wszystko widziec lub zapamietac i podaje to co najbardziej utkwilo w jego pamieci.
            Np. okreslenia typu: 1. ” kiedy już okrutny srogi ogień opanował miasto, widno tak w zamkach było, jako w najświetlejszy dzień” oraz 2. “Dymy tak okrutnie szpetne zinąd pokazywały się śmierdzące, nie inaczej, jeno jak o piekle powiadają”, ukazuja nadinterpretacje autora, poniewaz swiatlo sloneczne jest silniejsze niz swiatlo ognia, wiec nie moglo byc tak widno w zamku jak w bardzo sloneczny dzien oraz nikt nie widzial piekla, zeby definitywnie stwierdzic, ze dymy byly takie same jak w piekle. Poza tym noc ogranicza pole widzenia, podobie jak ogien, ktory unosi sie powyzej plonacego obiektu.
            Kolejna sprawa jest taka, ze jeden ze swiadkow zeznaje, ze podkladal ogien w ciagu dnia, az do wieczora, co tez jest niescisle, ze wzgledu na to, ze nie bylo zegarkow recznych i trudno ustalic dlugosc czasu podpalania zabudowan, a poza tym uwzgledniajac dzisiejsze dane kalendarzowe i klimat Moskwy, wieczor o wspomnianej porze roku (koniec marca 1611r) musial byc mrozny, poniewaz zolnierze przejezdzali konmi po lodzie na zamarzietej rzece i zachod slonca zazwyczaj wypada miedzy 5 a 6 po poludniu. Jesli wezmiemy pod uwage, ze Moskwa rzekomo byla bardzo rozlegla oraz ze byly rowniez oddzialy rosyjskie miedzy zabudowaniami, z ktorymi walczyly oddzialy z polskiego garnizonu z racji tego, ze w zamku musiala pozostac jakas czesc na wypadek ataku przeciwnika, ktory w/g opisow dysponowal w pierwszej fazie 14 tysiacami ludzi przeciw 4 tysiacom ludzi calego polskiego garnizonu, to swiadkowie tych wydarzen nie mogli podpalic calej Moskwy, a jedynie znaczna czesc miasta, a reszte zrobil wiatr, ktory przenosil ogien na dalsze zabudowania wykonane z materialow latwopalnych (drewno i sloma).
            Pod uwage nalezy rowniez wziac gestosc drewnianych zabudowan i temperature ognia, poniewaz ogien emituje cieplo i przebywanie w takim otoczeniu jest niezdrowe dla organizmu, szczegolnie gdy towarzyszy temu gesty dym jak w opisie.
            Swiadkowie opisuja zniszczenie miasta przez pozar bedac w zamku, ktory byl oblezony. A z kolei kat widzenia maleje w miare wzrostu odleglosci i zanikaja detale.
            Poza tym jesli ktos widzial lub jest przyzwyczajony do malych zniszczen zabudowan przez pozar lub jest wrazliwy na zniszczenia, wowczas jest przerazony wiekszymi zniszczeniami i ma tendencje do nadinterpretacji. Rowniez zaden ze swiadkow nie powiedzial, ze Moskwa byla calkowicie spalona.
            Reasumujac, Polacy podpalili miasto i z pomoca wiatru doszlo do wielkich zniszczen zabudowan wykonanych z materialow latwopalnych oraz bylo wiele tysiecy ofiar, ktore zginely od szabli badz w pozarze i ten opis po analizie informacji podanych przez swiadkow jest bardziej realny i prawdopodobny i staram sie to robic w sposob obiektywny, bez uprzedzen do Rosjan i bez zachwytu zolnierzami polskiego garnizonu, ktorzy pobili Rosjan w wydarzeniach opisanych przez swiadkow.

          • fiesta
            fiesta :

            re: “Sylvia”…. p.s.
            Znalazlem dodatkowe informacje w sprawie “spalenia” Moskwy, ktore podal historyk R.Sikora, na ktorego sie powolujesz.
            Otoz historyk ten podaje, ze – cytat: “Spłonęło ponad dwie trzecie stolicy, a życie miało stracić nawet do 60 tys. mieszczan”. (zrodlo: http://historia.wp.pl/title,Polska-okupacja-Moskwy,wid,17957199,wiadomosc.html ).
            Przypomne wiec co napisalem wczesniej po przeanalizowaniu informacji, ktore Ty podalas, nie znajac informacji podanych przez R.Sikore – cytat: “Reasumujac, Polacy podpalili miasto i z pomoca wiatru doszlo do wielkich zniszczen zabudowan wykonanych z materialow latwopalnych oraz bylo wiele tysiecy ofiar, ktore zginely od szabli badz w pozarze i ten opis po analizie informacji podanych przez swiadkow jest bardziej realny i prawdopodobny i staram sie to robic w sposob obiektywny, bez uprzedzen do Rosjan i bez zachwytu zolnierzami polskiego garnizonu, ktorzy pobili Rosjan w wydarzeniach opisanych przez swiadkow”.
            WNIOSEK: Nie jest prawda, ze w XVII wieku Polacy spalili Moskwe.
            Dziekuje za dyskusje.