Waszyngtoński think tank Center for Immigration Studies (CIS) opublikował badanie dotyczące kosztów jakie generuje problem nielegalnych imigrantów.
Średni koszt deportacji jednej osoby ustalony przez CIS wynosi 10,9 tys. dol. W kwocie tej zamyka się koszt aresztowania, osadzenia w ośrodku zamkniętym (więzienie lub areszt policyjny) oraz przeprowadzenia procesu deportacji. Think tank wskazuje, że przeciętnych koszt pozostania tej samej osoby w Stanach Zjednoczonych to 65,3 tys. dol. W kosztach tych CIS uwzględnił zasiłki i świadczenia socjalne, nie brał jednak dzieci nielegalnych imigrantów.
Za prezydentury Baracka Obamy wprowadzono przepisy i rozporządzenia, które spowodowały, że Urząd Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) w 2016 roku deportował 170 tys. nielegalnych mniej niż w 2012 r., pomimo, że wydał o 8 proc. więcej pieniędzy. Średni koszt deportacji w roku 2012 z uwzględnieniem inflacji wynosił 5,9 tys. dol.
CZYTAJ TAKŻE: Trump: Deportować każdego nielegalnego imigranta!
Raport wskazuje, że w Stanach Zjednoczonych przebywa obecnie ok. 11,5 mln nielegalnych osób. CIS wyliczył, że całkowity koszt ich utrzymania (do śmierci) wynosi 746,3 mld dolarów, a ich deportacja kosztowałaby 124,1 mld dolarów, przy kosztach za rok 2016 roku.
Dyrektor CIS Steven A. Camarota wskazuje, że koszty jakie generują nielegalni imigranci wynikają z faktu, że w większości są to osoby słabo wykształcone, nieposiadające kwalifikacji do pracy, które potrzebują więcej pomocy i świadczeń socjalnych ze strony rządu.
Z kolei dyrektor ICE Thomas Homan w zeszłym tygodniu oświadczył, że kierowany przez niego urząd w tym roku najprawdopodobniej nie pobije rekordu liczby deportacji z 2012 roku, jednak chce do tego doprowadzić w przyszłości. Zaznaczył, że dzięki prezydentowi, który rozwiązał ręce stróżom prawa, agencja może zidentyfikować dużą liczby nielegalnych imigrantów. Z tego powodu chce on wysłać setki agentów imigracyjnych do tzw. miast azylowych, aby rozpocząć zatrzymywanie nielegalnie przebywających tam kryminalistów.
W lipcu ICE podało, że od czasu objęcia urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa liczba przypadków nielegalnego przekraczania granic spadła o 70 proc., a liczba aresztowań osób przebywających w kraju nielegalnie wzrosła o 40 proc.
kresy.pl / forsal.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!