Uważam, że to był błąd administracji prezydenta Bidena – oświadczył Władysław-Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do decyzji poprzedniej administracji USA o nałożeniu ograniczeń w eksporcie chipów do Polski. Wyraził nadzieję, że zmieni to administracja Donalda Trumpa.
Resort handlu USA opublikował w ubiegłym tygodniu decyzję mającą na celu ograniczenie eksportu amerykańskich czipów AI do wybranych krajów. Kilkanaście państw członkowskich UE ma zostać objętych ograniczeniami, w tym Polska.
We wtorek sprawę skomentował w TVN24 wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Wyraził nadzieję, że nowy prezydent USA cofnie tę niekorzystną dla Polski decyzję.
“Ważne jest też w nowym otwarciu relacji naprawienie błędu, który poprzednia administracja podjęła w ostatnich dniach: choćby sprawa dostępności do mikroprocesorów, do czipów, gdzie Polska została ograniczona. Uważam, że to był błąd administracji prezydenta Bidena” – oświadczył wicepremier.
“Takich rzeczy się nie robi, to nie jest strategiczne partnerstwo, strategiczna przyjaźń, na którą się umawialiśmy. Więc dziwię się, że na koniec administracja prezydenta Bidena podjęła taką decyzję. Tu patrzę z optymizmem na nową administrację” – powiedział polityk.
Przyjęte przez administrację Joe Bidena przepisy wprowadzają trzystopniowy system ograniczeń handlu czipami. Na pierwszym miejscu znalazło się 18 państw określanych przez Waszyngton jako kluczowi sojusznicy, czyli między innymi Niemcy, Tajwan, Japonia, dla których nie ma ograniczeń w eksporcie czpiów.
Drugą kategorię stanowią państwa dla których sprzedaż technologii została ograniczona. W tym zestawieniu znajduje się Polska wraz krajami Europy Środkowej, Bliskiego Wschodu i Ameryki Łacińskiej. Dla tych państw limit importu będzie obejmował liczbę 50 tys. procesorów, w latach 2025-2027.
Z kolei trzecią grupę stanowią państwa objęte całkowitym embargiem. Są to między innymi Chiny, Rosja, Białoruś, Iran, Makau.
dorzeczy.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!