Rada Europejska postanowiła w czwartek przedłużyć do 31 lipca 2021 roku sankcje wobec określonych sektorów rosyjskiej gospodarki. Sankcje te zostały nałożone w 2014 roku w odpowiedzi na działania Rosji destabilizujące sytuację na Ukrainie.

Jak poinformowała w czwartek Rada Europejska, sankcje nałożone przez Unię na Rosję za działania destabilizujące sytuację na Ukrainie zostały przedłużone do 31 lipca 2021 roku.

Decyzja Rady jest następstwem ostatniej oceny stanu realizacji porozumień mińskich na posiedzeniu Rady Europejskiej w dniach 10–11 grudnia 2020 r. “Biorąc pod uwagę, że porozumienia mińskie nie są w pełni wdrażane przez Rosję, przywódcy UE jednogłośnie podjęli polityczną decyzję o utrzymaniu sankcji gospodarczych wobec Rosji” – czytamy w oświadczeniu.

Sankcje ograniczają dostęp do pierwotnego i wtórnego rynku kapitałowego UE dla niektórych rosyjskich banków i przedsiębiorstw oraz zakazują form pomocy finansowej i pośrednictwa w stosunku do rosyjskich instytucji finansowych. Środki zakazują również bezpośredniego lub pośredniego importu, eksportu lub transferu wszelkiego sprzętu związanego z obronnością i ustanawiają zakaz dla towarów podwójnego zastosowania do celów wojskowych lub dla użytkowników końcowych wojskowych w Rosji. Sankcje dodatkowo ograniczają dostęp Rosji do niektórych wrażliwych technologii, które mogą być wykorzystywane w rosyjskim sektorze energetycznym, np. w wydobyciu i eksploracji ropy.

“Oprócz sankcji gospodarczych UE stosuje różnego rodzaju środki w odpowiedzi na nielegalną aneksję Krymu i Sewastopola przez Rosję oraz celową destabilizację Ukrainy. Należą do nich: środki dyplomatyczne, indywidualne środki ograniczające (zamrożenie aktywów i ograniczenia w podróżowaniu) oraz szczególne ograniczenia w stosunkach gospodarczych z Krymem i Sewastopolem” – informuje rada.

Wcześniej informowaliśmy, że ambasadorowie państw UE przyjęli w Brukseli kolejną, trzecią transzę unijnych sankcji wobec Białorusi. Obejmie ona 29 osób i siedem podmiotów.

Ministrowie spraw zagranicznych państw UE dali w listopadzie zielone światło dla prac nad trzecią transzą sankcji wobec przedstawicieli białoruskich władz. Sankcje mają związek ze stosowanien przemocy wobec demonstrantów na Białorusi.

Kolejne mechanizmy sankcyjne zostały przyspieszone przez pobicie 31-letniego Ramana Bandarenki, który zmarł 12 listopada z powodu odniesionych obrażeń. Nieprzytomny Bondarenko trafił 11 listopada br. do jednego z mińskich szpitali z poważnymi urazami głowy. Przeszedł kilkugodzinną operację, ale lekarze nie dawali mu większych szans na przeżycie. Mężczyzna zmarł w następnego dnia wieczorem.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply