Ukraiński Uniwersytet Katolicki obawia się represji

Rektor Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego (UKU) we Lwowie ks. dr Borys Gudziak publicznie zaprotestował przeciwko zachowaniu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy wobec władz tej największej uczelni wyższej Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

25 maja na stronie internetowej UKU ukazało się Memorandum ks. rektora, który poinformował profesorów, studentów i społeczeństwo o szczegółach rozmowy z nim lwowskiego funkcjonariusza SBU. Angielską wersję tego dokumentu otrzymali także uczestnicy Zgromadzenia Ogólnego Europejskiej Federacji Uniwersytetów Katolickich, które w dniach 20-22 maja odbywało się w siedzibie UKU.

Według rektora, tuż przed tymi obradami, 18 maja przybył do niego oficer SBU, zalecając ostrzeżenie studentów UKU przed udziałem w akcjach protestacyjnych przeciw polityce nowych władz ukraińskich. Zdaniem funkcjonariusza może dojść do prowokacji, a za udział w działalności sprzecznych z prawem ich uczestnicy mogą zostać ukarani.

Poprosił on również ks. B. Gudziaka o podpisanie skierowanego doń listu, który oficer miał zabrać natychmiast bez pozostawienia kopii. Rektor UKU odmówił nawet przeczytania go i wyraził stanowczy sprzeciw. Jednocześnie zaznaczył, że przedstawiciel SBU wyraził też wielkie zainteresowanie działalnością obrad Federacji, które toczyły się za zamkniętymi drzwiami.

Memorandum rektora wyraża zaniepokojenie groźbą powrotu na Ukrainie do zastosowania metod niedawnego reżymu totalitarnego oraz próbami zasiania strachu i ugodowości w społeczeństwie, które doświadczyło już wolności. Dowodzi również, że SBU i milicja Ukrainy są skorumpowane, zdarzają się przypadki prześladowań polityków, dziennikarzy, przedstawicieli średniego i drobnego biznesu.

Ks. Gudziak ostrzegł też duchowieństwo przed tajną współpracą z SBU. „Wiemy, że w Polsce ci, którzy kiedyś coś podobnego podpisali, potem przez długie lata, a nawet do dziś nie mogą domyć rąk” – powiedział KAI rektor UKU.

Obecną sytuacją wokół osoby rektora UKU zaniepokojony jest także zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego kardynał Lubomyr Huzar.

„Solidaryzujemy się ze swoim rektorem” – powiedzieli KAI studenci i wykładowcy UKU, którzy kilka lat temu czynnie uczestniczyli w „pomarańczowej rewolucji” i cieszyli się wyraźnym poparciem ze strony poprzedniego prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki. Ostatnio publicznie protestowali przeciwko mianowaniu Dmytrija Tabacznyka na stanowisko ministra nauki i oświaty.

W obliczu groźby ewentualnych prześladowań i ograniczeń działalności Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego jego rektor zaapelował do międzynarodowej społeczności akademickiej o solidarność i do wszystkich wiernych o modlitwy.

KAI/Kresy.pl

Zobacz też:

Naciski SB na Uniwersytet Katolicki