W rejonie Hostomela w sobotę armia ukraińska miała pokonać specjalny oddział czeczeńskiej Rosgwardii. Informację potwierdził ukraiński MON. Czeczeńcy jednak zaprzeczają. 

Jak podał “Interfax”, podczas walki miał zginąć gen. Magomed Tuszajew, dowódca 141. pułku zmotoryzowanego czeczeńskiej Rosgwardii. Informację podobno potwierdził schwytany bojownik tej jednostki.

Przywódca Republiki Czeczeńskiej Ramzan Kadyrow zaprzeczył tym doniesieniom, a wcześniej potwierdził, że Czeczeńcy biorą udział w operacji specjalnej na Ukrainie, gdzie zajęli obiekt wojskowy z pojazdami opancerzonymi, amunicją i bronią.

Kadyrow zamieścił na swoim kanale Telegram nagranie przedstawiające ukraiński sprzęt i broń zdobytą podczas rosyjskiej operacji specjalnej. Jeden z filmów opublikowanych przez przywódcę Czeczenii pokazuje pokój z bronią, drugi pokazuje  pojazdy opancerzone.

„Na tym etapie nasi bojowcy testują go pod kątem jakości i niezawodności. Jeśli się sprawdzi to pomyślimy o oddaniu go do służby dla sił specjalnych Czeczeńskiej Republiki. Może zorganizujemy też dostawy do Groznego” – napisał Kadyrow.

Przywódca Czeczenii zaprzeczył również „podróbce” o rzekomym zniszczeniu grupy czeczeńskiego personelu wojskowego na Ukrainie. Zaprzeczył śmierci Tuszajewa, a także dowódcy 141. specjalnego zmotoryzowanego pułku Rosgwardii, Anzora Bisajewa.

„Skontaktowałem się z chłopakami. Są bardziej żywi niż wszyscy żyjący, a tym bardziej żywsi niż ci, którzy bazgrają podróbki z sofy! Chłopaki mają ducha walki, ani jednej rysy, pełne zapasy amunicji i pełne zapasy domowej roboty suszonego mięsa (to da siłę w najtrudniejszej kampanii), a także wielki żal, że na dobę są tylko 24 godziny. Przecież inaczej operacja mogłaby zostać zakończona dzisiaj” – napisał.

CZYTAJ TAKŻE: Czeczeńscy bojownicy ruszyli na Ukrainę [+FOTO/+WIDEO]

Kresy.pl / interfax.com.ua / rbc.ru

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply