Ukraina wzywa Rosję do wycofania wojsk

Ukraiński MSZ wezwał Rosję do wycofania swoich wojsk z terytorium Gruzji. Jest to już trzecie oświadczenie Ministerstwa dotyczące konfliktu w Osetii Południowej.

MSZ, który początkowo apelował do Rosji o powstrzymanie się od zaangażowania w konflikt, tym razem otwarcie krytykuje działania Moskwy. „Na Ukrainie ze strachem przyjmowane są informacje o przejściu konfliktu w Osetii Południowej, terytorium Gruzji, w nową fazę z zaangażowaniem wojskowych sił trzeciej strony” – czytamy w oświadczeniu przesłanym Polskiemu Radiu. MSZ zwraca uwagę, że dotąd Rosja odgrywała rolę pośrednika, a obecnie staje się bezpośrednim uczestnikiem sporu. Zdaniem Kijowa, takie działania mogą zaostrzyć sytucję. Ukraińskie Ministerstwo chciałoby, aby strony konfliktu przerwały działania wojenne i powróciły do negocjacji.
Do Tbilisi ma się udać wiceminister spraw zagranicznych Kostiantyn Jelisiejew. Będzie on specjalnym wysłannikiem Wiktora Juszczenki. Micheila Saakaszwili łaczą przyjacielskie stosunki z ukraińskim prezydentem, który jest ojcem chrzestnym jego syna Nikoloza. Gruziński prezydent zna ukraiński, często odwiedza Ukrainę, w tym Kijów, w którym studiował na przełomie lat ’80 i ’90.

IAR/pogorzelski/kijów/MagM