Podczas spotkania Sztabu Naczelnego Dowódcy Wołodymyr Zełenski poinformował o udanym teście ukraińskiego drona o zasięgu 3 tysięcy kilometrów. Prezydent podkreślił znaczenie rozwijania krajowej linii broni dalekiego zasięgu dla bezpieczeństwa państwa.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił w poniedziałkowym wieczornym przemówieniu, że ukraiński dron o zasięgu 3 tysięcy kilometrów przeszedł pomyślnie testy. Informację tę przekazał po spotkaniu Sztabu Naczelnego Dowódcy, podczas którego kwestie dotyczące bezzałogowych systemów bojowych były jednym z kluczowych tematów.

„Są dobre wiadomości dotyczące dronów dalekiego zasięgu. Nasz dron został przetestowany na dystansie 3 tysięcy kilometrów. Jestem wdzięczny jego twórcom i producentom. Rozwijamy linię broni dalekiego zasięgu, która pomoże zagwarantować bezpieczeństwo naszego państwa” – powiedział Zełenski.

Podczas spotkania omówiono również wykorzystanie ukraińskich pocisków „Long Neptune”. Prezydent podkreślił satysfakcję z ich skuteczności. „Możemy powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z rezultatów trafień” – dodał.

Zełenski zaznaczył, że konieczna jest intensyfikacja produkcji zarówno rakiet, jak i dronów. Kwestia ta będzie przedmiotem rozmów z międzynarodowymi partnerami w nadchodzącym tygodniu.

„Ukraińskie zasoby produkcji obronnej, w połączeniu z inwestycjami partnerów, zwłaszcza z Europy, stanowią solidny fundament dla nowej architektury bezpieczeństwa, która niewątpliwie powstanie na naszym kontynencie. Nie ma dla niej alternatywy” – podsumował prezydent Ukrainy.

Amerykańskie startupy z sektora obronnego rozpoczęły współpracę z ukraińskimi producentami dronów w celu opracowania nowoczesnych bezzałogowców dla Pentagonu – podał 11 marca „The Wall Street Journal” (WSJ). Inicjatywa ta wynika z rosnącego zapotrzebowania Departamentu Obrony USA na małe, autonomiczne drony, które mogłyby odegrać kluczową rolę w przyszłych konfliktach.

Jak podkreśla WSJ, amerykańskie firmy zainwestowały miliardy dolarów w rozwój dronów, jednak wiele z nich wciąż nie spełnia oczekiwań Pentagonu. Tymczasem ukraińskie przedsiębiorstwa, mimo ograniczonych zasobów, zdołały opanować masową produkcję skutecznych systemów dronowych i obecnie poszukują nowych rynków oraz inwestorów.

„Żadna amerykańska firma nie nadąża za Ukrainą. Ich technologie działają perfekcyjnie, a ich największym atutem jest możliwość testowania sprzętu w warunkach bojowych” – powiedział Nathan Mintz, współzałożyciel kalifornijskiego startupu CX2, który w ubiegłym roku podpisał umowę na integrację swojego oprogramowania i sensorów z ukraińskimi dronami.

Zobacz też: Ukraina kupi 4,5 mln dronów FPV w 2025 roku

Kresy.pl/UNIAN

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz