Przedstawiciele „Korpusu Narodowego”, partii, w której skład wchodzą weterani z pułku „Azow” wzięli udział w czyszczeniu zdewastowanych pomników na cmentarzu w Bykowni pod Kijowem.

Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. Pomnik upamiętniający polskie ofiary został pomalowany czerwoną farbą. Zarówno po polskiej jak i ukraińskiej części cmentarza w wielu miejscach pojawiły się napisy „SS Galizien” oraz „UPA” wychwalające ukraińskich nacjonalistów kolaborujących z III Rzeszą. Napisy zostały najprawdopodobniej wykonane farbą olejną, jednak żaden z elementów pomnika nie został trwale uszkodzony. W Bykowni upamiętniono 3,5 tys. polskich ofiar NKWD na Ukrainie.

Czytaj więcej: Ukraina: Sprofanowano polski cmentarz w Bykowni [+FOTO]

Portal azov.press poinformował, że w czyszczeniu zdewastowanych pomników wzięli udział członkowie partii „Korpus Narodowy”, który założyli m.in. byli żołnierze z pułku „Azow”.

Partia opublikowała na Youtube nagranie z czyszczenia cmentarza, a w tekście informującym o tym wydarzeniu „Korpus Narodowy” wskazywał, że takie dewastacje są „oczywistymi prowokacjami”, mającymi na celu pogorszenie polsko-ukraińskich relacji.

Na nagraniu widać samochód ze sprzętem polskiej firmy kamieniarskiej.

kresy.pl/ azov.press/ wprost.pl/ Twitter/ Youtube

13 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. pro_patria
    pro_patria :

    Jakoś nie wierzę w dobrą wolę swołoczy z azowa i innej banderowskiej dziczy. Cała sprawa to pokazowa, upaińska “intryga”, szyta tak grubymi nićmi, że jedynie ociężałe umysłowo imbecyle pokroju bula wierzą w rosyjską ingerencję. Mam nadzieję, że motłoch nie zmyje farby razem z napisami..

  2. jaro7
    jaro7 :

    Proponuję wejść na YT na ten materiał,i poczytać wpisy.Tam same “cyny”,jednemu o ps”mruwa mruwa” musiałem nabluzgać.Ta akcja to prymitywna ustawka i kolejna próba zwalenia na ruskich.Zrobili to NEOBANDEROWCY i tyle w temacie.