Ukraina bez gazu

Gazprom poinformował, że dzisiaj o godzinie 10 (czasu moskiewskiego) całkowicie wstrzymał dostawy gazu dla Ukrainy. Tym samym zmniejszono dostarczanie gazu dla Ukrainy w objętości 90 milionów metrów sześciennych dziennie. Jednocześnie powiadomiono, że tranzyt gazu do Europy jest kontynuowany w ilości 300 milionów metrów sześciennych na dzień.

Gazprom poinformował również o zwiększeniu objętości gazu dostarczanego do Europy przez terytorium Białorusi. Oficjalnie strona rosyjska twierdzi, że nie ma to związku z wstrzymaniem dostaw dla Ukrainy, a wynika z zwiększonego zapotrzebowania ze strony europejskich odbiorców. Nie wiadomo dokładnie o ile zwiększono dostawy gazu przez Białoruś, nieoficjalnie mówi się o liczbie 25 mln metrów sześciennych na dobę.

Nie wiadomo jeszcze, czy Ukraina zabiera gaz z tranzytu, przeznaczony dla odbiorców europejskich. Na godzinę 10.30 czasu ukraińskiego (9.30 czasu polskiego) w punkcie monitoringu gazociągu po stronie słowackiej nie odnotowano zmniejszenia ciśnienia. Sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych godzin.

Rano prezydent wraz z premier wydali wspólne oświadczenie w związku z sytuacją wokół wstrzymania dostaw gazu dla Ukrainy. Tekst oświadczenia rozpoczyna się od słów: “Ukraina i Federacja Rosyjska były i pozostają partnerami strategicznymi w wielu sferach, zwłaszcza ekonomicznej. W przeciągu długiego czasu Ukraina zabezpiecza tranzyt gazu naturalnego do krajów europejskich”.

W wydanym oświadczeniu strona ukraińska nawiązuje do uzgodnień osiągniętych przez prezydentów obu państw 12 lutego 2008 roku oraz wzajemnych zobowiązań zafiksowanych w memorandum podpisanym przez rząd Federacji Rosyjskiej oraz Gabinet Ministrów Ukrainy o współpracy w sferze gazowej z dnia 2 października 2008 roku.

Powołując się na te dokumenty oraz na fakt, że Ukraina w pełni spłaciła swoje zadłużenie za gaz, Kijów wychodzi z założenia, że cena gazu dla Ukrainy w roku 2009 powinna wynieść 201 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, a stawka za tranzyt gazu – nie mniej niż 2 dolary za jeden tysiąc metrów sześciennych na odcinku 100 km. Taką pozycję władze ukraińskie uzasadniają również spadkiem cen gazu dla rynków europejskich oraz europejskimi cenami za tranzyt gazu, które są dwukrotnie wyższe od obecnych stawek ukraińskich.

Wcześniej Rosja zaproponowała cenę 250 USD za tysiąc metrów sześciennych przy zachowaniu ceny za tranzyt na dotychczasowym poziomie 1,7 USD za tysiąc metrów sześciennych. Warunki rosyjskie spowodowały zerwanie negocjacji.

Jednocześnie prezydent i premier w wydanym oświadczeniu uspokajają obywateli, podkreślając, że Ukraina posiada wystarczające zapasy gazu dla normalnego funkcjonowania kraju.

Zdaniem przedstawicieli Gazpromu, to nie brak zgody, co do ceny spowodował zerwanie negocjacji i w konsekwencji wstrzymanie dostaw gazu, a brak mandatu po stronie delegacji ukraińskiej dla podpisania odpowiedniego porozumienia z Gazpromem. Wczoraj media poinformowały, że władze w Kijowie wydały polecenie delegacji Naftogaz Ukraina przerwać negocjacje z Rosjanami. Gazprom podkreśla, że jest gotowy kontynuować rozmowy z delegacją Naftogaz Ukraina.

mol. / Kresy

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply