Unia Europejska podpisała w czwartek porozumienie z Azerbejdżanem ws. dostaw gazu, które ma zmniejszyć zależność od dostaw z Rosji. Po podpisaniu porozumienia przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso rozmawiał z prezydentem Azerbejdżanu, Ilhamem Alijewem, na temat tego “wielkiego przełomu”.

Azerbejdżan zobowiązuje się dostarczać wystarczające ilości gazu, aby przez terytorium Turcji pobiegł tzw. Korytarz Południowy. Trzy konsorcja – w tym Nabucco i TAP – rywalizują między sobą o zbudowanie infrastruktury, dzięki której gaz z Azerbejdżanu ma być transportowany do Europy.

“Ten korytarz leży w naszym obopólnym interesie strategicznym” – wyjaśnił Barroso. “Azerbejdżan chce zdywersyfikować swój eksport, natomiast UE – swój import”. Gazociąg Nabucco, którego koszty budowy wyniosą 10,5 mld dolarów, jest najambitniejszym projektem Korytarza Południowego. Do przedsiębiorstw, które posiadają udziały w projekcie Nabucco, należy również niemiecki koncern energetyczny RWE. W gazociągu TAP udziały posiada E.ON Ruhrgas.

Justyna Bonarek/de.reuters.com/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply