MSZ Turcji wydało oświadczenie, w którym stwierdziło, że kampania wyborcza w Niemczech bazuje na antytureckich emocjach i odradza wyjazdy do tego kraju.
W oświadczeniu wydanym przez wczoraj przez tureckie ministerstwo spraw zagranicznych można przeczytać: Kampanie przywódców politycznych w Niemczech bazują na antytureckich nastrojach i na uniemożliwieniu członkostwa naszego kraju w Unii Europejskiej. Dodano także, że atmosfera polityczna w Niemczech podlega wpływom skrajnej prawicy oraz że pojawia się nawet retoryka rasistowska.
Tureccy obywatele, którzy mieszkają w Niemczech lub którzy planują pojechać do Niemiec, powinni zachować ostrożność i postępować rozważnie w przypadku możliwych ksenofobicznych i rasistowskich incydentów, zachowań czy agresji słownej – oświadczyło tureckie ministerstwo.
ZOBACZ TAKŻE: Pogorszenie relacji między Niemcami i Turcją. Padają groźby.
Do ostrzeżeń o “antytureckich” Niemczech odniosła się kanclerz tego kraju Angela Merkel. Podczas dzisiejszego wiecu wyborczego w Delbrueck oświadczyła: Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć: każdy turecki obywatel może do nas przyjechać.
U nas nie aresztuje się dziennikarzy, nie wsadza się dziennikarzy do aresztu śledczego, u nas panuje wolność wypowiedzi i praworządność. Jesteśmy z tego dumni – zaznaczyła Merkel uderzając w tureckie władze.
Wcześniej szef urzędu kanclerskiego Peter Altmaier nazwał tureckie ostrzeżenie przed podróżami do “antytureckich” Niemiec jest kiepskim dowcipem. Bezpodstawne przetrzymywanie wielu Niemców w więzieniu jest bezprawiem. Porównania z nazistami naruszają naszą godność – zaznaczył współpracownik Merkel. Aktualnie w tureckich więzieniach przebywa co najmniej 10 obywateli Niemiec, niektórych tureckiego pochodzenia. Niemcy twierdzą aresztowano ich z przyczyn politycznych.
kresy.pl / onet.pl / rp.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!