Prezydent USA Donald Trump ogłosił we wtorek w orędziu przed połączonymi izbami Kongresu, że Stany Zjednoczone wprowadzą cła na szereg krajów. Trump wskazał datę ich wprowadzenia. Mówił m.in. o Unii Europejskiej.

Prezydent Donald Trump przemawiał we wtorek wieczorem przed połączonymi izbami Kongresu pośród zamieszania na giełdzie wywołanego przez wysokie cła nałożone na Kanadę, Meksyk i Chiny.

Amerykański prezydent odniósł się do ceł w wysokości 25 proc. na towary importowane z Kanady i Meksyku oraz 10 proc. podwyżki na towary z Chin.

Trump oświadczył, że wiele państw od dziesięcioleci stosuje nieproporcjonalnie wysokie taryfy celne wobec USA. Jak dodał, nadszedł czas, by Stany Zjednoczone podjęły działania odwetowe.

Prezydent USA zapowiedział wyrównanie ceł względem Unii Europejskiej, Chin, Brazylii, Indii, Meksyku i Kanady, oskarżając te państwa o pobieranie „znacznie wyższych” taryf niż te stosowane przez Stany Zjednoczone. „2 kwietnia nałożymy cła na kraje, które nakładają cła na nas” – powiedział.

Wymienił Koreę Południową, określając jej średnie taryfy celne jako czterokrotnie wyższe od amerykańskich, mimo że państwo to otrzymuje „znaczącą pomoc militarną i finansową” ze strony USA.

Wyraził opinię, że cła to obrona narodowego interesu.

Trump zadeklarował, że USA są gotowe zmierzyć się z ewentualnymi trudnościami wynikającymi z takiej polityki.

Jego zdaniem przez dekady niemal wszystkie kraje „oszukiwały” Stany Zjednoczone, a obecna administracja nie pozwoli na dalsze nierówne traktowanie.

Datę wprowadzenia nowych przepisów wyznaczono na 2 kwietnia tego roku.

cnbc.com / rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz