Prezydent Donald Trump wysłał list do prezydenta Kosowa, w którym zwraca uwagę na konieczność porozumienia między tym państwem a Serbią.

Jak napisał Trump w liście umieszczonym na stronie internetowej prezydenta Kosowa, Hashima Thaçiego, “Niewykorzystanie tej wyjątkowej okazji byłoby tragiczną porażką, ponieważ kolejna szansa na wszechstronny pokój raczej nie powtórzy się wkrótce”. Trump podkreślił, że Waszyngton wiele zainwestował “w sukces Kosowa jako niezależnego, suwerennego państwa”.

Biały Dom nie skomentował treści listu. Również ambasada USA w Kosowie nie ustosunkowała się do listu.

Przypomnijmy, że parlament proklamowanej jednostronnie przez albańskich separatystów, częściowo uznawanej Republiki Kosowa, przyjął w piątek trzy ustawy dotyczące utworzenia w republice regularnej armii.

Decyzja o przekształceniu 4-tysięcznych tzw. sił bezpieczeństwa w armię zapadła jednogłośnie – głosowało za nią 107 deputowanych obecnych na sali 120-osobowego parlamentu. Serbscy deputowani zbojkotowali głosowanie.

Nowa armia ma zachować nazwę Siły Bezpieczeństwa Kosowa. W ciągu 10 lat ma osiągnąć liczebność 5 tys. regularnych żołnierzy i 3 tys. rezerwistów.

Posunięcie władz w Prisztinie wywołało aprobatę USA, krytykę ze strony sekretarza generalnego NATO oraz oburzenie w Serbii, która od dawna protestowała przeciw planom utworzenia armii Kosowa.

kresy.pl / reuters

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Emillo
    Emillo :

    Znalazł się “doradzacz porozumieniowy”. Tfu! Kosowo jest serbskie i koniec, kropka. To powinno być oczywiste dla całego świata i żadne zaklinania rzeczywistości tego nie zmienią. Podobnie jak Krym jest rosyjski.