Szydło: Nie płacą mi za interpretowanie słów Obamy

Premier Beata Szydło podsumowała szczyt NATO.

– Myślę, że najważniejszą rzeczą, którą powinniśmy powtarzać jest to, że szczyt NATO w Warszawie był ogromnym sukcesem Polski. Powinniśmy się tym chwalić. To wydarzenie przejdzie do historii jako szczyt, który narysował nową mapę bezpieczeństwa na świecie, który wzmocni pozycję Polski. Przyjęliśmy strategiczne założenia. W negocjacjach uzyskaliśmy dla Polski o wiele więcej. Szczyt wzmocnił organizację natowską. NATO wyszło wzmocnione. Polska wychodzi także wzmocniona i bezpieczniejsza. To jest wielki sukces Polski. Powinniśmy jednoczyć się w tym przekonaniu– mówiła premier na dzisiejszej konferencji prasowej.

Przeczytaj także: Waszczykowski: Obama przyznał, że ma podobną sytuację z Sądem Najwyższym

Zdaniem Szydło szczyt w Warszawie okazał się także organizacyjnym sukcesem

– Politycznie NATO zostało wzmocnione wewnętrznie. W obliczu zagrożeń Sojusz musi być zwarty, mówić jednym głosem, iść w tym samym kierunku– stwierdziła premier.

Szydło podziękowała swoim ministrom: Antoniemu Macierewiczowi, Mariuszowi Błaszczakowi i Witoldowi Waszczykowskiemu.

Przeczytaj także: Polska zawarła z Ukrainą porozumienie ws. dostarczania broni

Na konferencji padło też pytanie, jak interpretować słowa Baracka Obamy w kontekście polskiego sporu o Trybunał Konstytucyjny.

– Polacy nie płacą mi za interpretowanie, ale za rządzenie. Szczyt NATO był sukcesem i to chcę podkreślać, po tym świat będzie bezpieczniejszy. Nie odwracajmy od tego, co dziś najistotniejsze. A najważniejsze są kwestie bezpieczeństwa– ucięła Szydło.

300polityka.pl/KRESY.PL