Do prób werbunku doszło w urzędzie pracy w Malmo.
Gazeta Sydsvenskan podaje, że werbownik podchodził do bezrobotnych muzułmanów oraz osób czarnoskórych i rozdawał im materiały promocyjne tzw. Państwa Islamskiego. Do postawienie mężczyźnie zarzutów potrzebne są zeznania pracowników i bezrobotnych, bo w poczekalnie nie ma kamer.
Dyrektor bezpieczeństwa urzędu pracy Per Ola Persson poinformował o zdarzeniu służby bezpieczeństwa. Stwierdził też, że zdarzenie było kłopotliwe dla pracowników i klientów – “Zarówno dla klientów i pracowników jest to kłopotliwe, że coś takiego mogło mieć miejsce. Nasze centra pracy są miejscem publicznym. Chodzi o to, aby ludzie czuli się u nas bezpiecznie“.
ndie.pl / kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!