Premier Szwecji Stefan Löfven poinformował, że władze jego kraju weszły w posiadanie nowych, “dokładnych dowodów” w sprawie nielegalnego przekroczenia granicy przez obcy okręt podwodny.
Według Löfvena władze Szwecji ciągle jednak nie mogą stwierdzić do kogo należała ta jednostka. Premier podkreśla jednak, że jej przeniknięcie na wody terytorialne Szwecji jest “całkowicie niedopuszczalne”.
Doniesienia te potwierdził naczelny dowódca szwedzkich sił zbrojnych gen. Sverker Goeransson
– Nie mamy wątpliwości, że mały okręt podwodny naruszył nasze terytorium. Analiza nie pozwala jednak na określenie kraju pochodzenia obcej jednostki– powiedział gen. Goeransson.
bbc.co.uk/PAP/KRESY.PL
Gawno mają, bo wuja widać na tym ich zdjęciu – a propos wuja – żeby się nagle nie okazało, że to Wujek Sam wpadł do nich z tą niezapowiedzianą wizytą, hhhahahahhhahhhaha
Ktoś powiedział,że “tylko krowa nie zmienia poglądów”,bo nigdy nie ma wątpliwości.
Tak – Szwedzi to przecież znani faszysci – wszyscy przeciw Świętej Rosji to faszyści.