Szef węgierskiego parlamentu Laszlo Koever nazwał brukselską biurokrację, a także Komisję Europejską przeciwnikiem Węgier.

Laszlo Koever udzielił wywiadu z okazji przypadającego w niedzielę święta węgierskiej państwowości, Dnia Św. Stefana. Zdaniem szefa węgierskiego parlamentu, pierwszy król Węgier św. Stefan musiał rozwiązywać podobne problemy i stawał przed podobnymi wyzwaniami co obecnie, ponieważ geostrategiczna sytuacja państwa węgierskiego nie zmieniła się zasadniczo od tysiąca lat. Podkreślił, że monarcha stworzył państwo, które przetrwało tysiąc lat.

Święty Stefan także zagłosował na Zachód i genialną polityką zagraniczną – oraz oczywiście siłą, gdy było trzeba – udało mu się uniknąć tego, by kraj stał się dobrem lennym niemieckiego cesarza. (…) Dziś również nie ma wątpliwości, że nasze miejsce jest w zachodniej integracji, ale nie może to oznaczać podporządkowania naszych interesów obcym interesom, spychania kraju w sytuację zależności i rezygnowania z niepodległości – tłumaczy Koever.

ZOBACZ TAKŻE: Orban: Musimy przeprowadzić reformy Unii Europejskiej

Szef węgierskiego parlamentu podkreślił, że bezpośrednim przeciwnikiem Węgier jest brukselska biurokracja, Komisja Europejska, która bez upoważnienia chce odgrywać rolę polityczną. Jego zdaniem KE wykracza poza swe kompetencje, unijne normy ma za nic, a jednocześnie niektóre państwa, na przykład naszą ojczyznę i Polskę, oskarża o to, że nie przestrzegamy przepisów UE.

Koever na pytanie o perspektywę rozwoju UE stwierdził, że nie założyłbym się o długofalowe przetrwanie Unii Europejskiej. Nie wykluczam, że Unia Europejska jeszcze za mojego życia przestanie istnieć, ale nie leży to w naszym interesie, byłaby to nowa tragedia europejska. Powinniśmy starać się o to, by Unia nie zmierzała w obecnie widocznym kierunku, tylko by stała się wspólnotą bardziej nastawioną na swoje przetrwanie, wzmacniającą państwa narodowe i godniej wyważającą ich interesy – stwierdził.

kresy.pl / dziennik.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply