„Trzeba zakończyć totalnie bzdurne zachowania, do których dochodzi w Sejmie” – przekonywał na antenie RMF FM szef ludowców Władysław Kosiniak – Kamysz.
W rozmowie z Robertem Mazurkiem Władysław Kosiniak – Kamysz przyznał, że Polskie Stronnictwo Ludowe pracuje nad projektem ustawy, która zobowiązywałaby kandydatów na posłów i senatorów do poddania się obowiązkowym badaniom psychiatrycznym.
Zasadność takiego pomysłu szef ludowców tłumaczył tym, że badania psychiatryczne są potrzebne w wielu zawodach. – Po pierwsze – w wielu miejscach takie badania są. Pracujemy nad takim rozwiązaniem. Jeżeli chce się być kierowcą zawodowym, trzeba przejść serię bardzo różnych badań. Dzisiaj tym wnioskiem chcemy pokazać, jak bardzo ważne są też normalne relacje – żeby się skończyły te wariactwa, ta ciągła nienawiść, która płynie z jednej i drugiej strony, która rozlewa się na Polskę i to jest bardzo szkodliwe. A dobrostan jest bardzo ważny– dodaje Kosiniak – Kamysz.
O tym, że PSL pracuje nad ustawą informowaliśmy na początku marca.Pomysłodawca ustawy, poseł Paweł Bejda zapowiedział, że chorobami wykluczającymi kandydowanie byłoby m.in. otępienia takie, jak w chorobie Alzheimera, organiczny zespół amnestyczny czy majaczenia niewywołane alkoholem i innymi substancjami psychoaktywnymi, czynne psychozy w przebiegu np. schizofrenii, uporczywe zaburzenia urojeniowe, ostre przemijające zaburzenia psychotyczne, zaburzenia schizoafektywne. Dodatkowo parlament pozostałby zamknięt na osoby cierpiące na paranoiczne czy schizoidalne zaburzenia osobowości, antyspołeczne zaburzenia osobowości, zaburzenia osobowości typu borderline oraz obsesyjno-kompulsywne czy narcystyczne.
kresy.pl/ RMF24
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!