Szczecińscy radni przegłosowali we wtorek uchwałę ws. usunięcia z centrum miasta Pomnika Wdzięczności dla Armii Czerwonej.

Za usunięciem pomnika głosowało 23 radnych z Platformy Obywatelskiej, Prawa i Sprawiedliwości i klubu Bezpartyjni prezydenta Szczecina Piotra Krzystka. Przeciwko zagłosowało trzech radnych niezrzeszonych.

Jak powiedział Marek Duklanowski z PiS, usunięcie pomnika z centrum to „dbałość o przyjazną przestrzeń publiczną w tym miejscu”, ale także odpowiedź na oczekiwania jego mieszkańców.

„Armia Czerwona nas nie wyzwalała, ale zniewoliła i dlatego trudno byłoby tej lokalizacji bronić dłużej(…). Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z pomnikiem po jego usunięciu. Może zostanie przeniesiony na Cmentarz Centralny albo do miejsca w kraju, gdzie tego typu pomniki będą gromadzone”– zaznaczył Marek Duklanowski.

Innego zdania są postkomuniści. Zdaniem Dawida Krystka, radnego niezrzeszonego i szefa lokalnych struktur SLD w Szczecinie, uchwała nie ma mocy prawnej i „bez zgody Federacji Rosyjskiej tego pomnika prezydent nie ruszy”.

Szczecińscy radni ustalili, że obiekt ma zostać usunięty w 2017 r., jednak jeszcze nie wiadomo, co dalej się z nim stanie.

PAP/KRESY.PL

40 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • marcink
      marcink :

      p.s. Kolejny sukces wrogów Polski. Temat pomników i już Kojoto z UPAdliną przy akompaniamencie innych skaczą sobie do gardeł. Żal patrzeć jak łatwo nasłać Polaka na Polaka i co się potem dziwić, że Żydzi bez problemów nasyłają Ukraińców i Litwinów na Polaków.

      • kojoto
        kojoto :

        Nie dramatyzuj Panie Marcinie- ja tylko tak dla (przeznaję, że plenejskiej) rozrywki dręczę trolla, a troll jak to troll, jest jeden to i więcej się znajdzie. “Trudno – co robić”.

  1. zefir
    zefir :

    Przyznam,że w sprawie decyzji szczecińskich radnych mam embiwalentne stanowisko i podejście.Dlaczego?Dlatego,że ten pomnik wdzięczności miał być chwałą dla zwycięskiego marszu w 1945r tak AC jak również Wojska Polskiego.W przypadku Szczecina trudno mówić o wyzwoleniu.W 1945r mieliśmy raczej do czynienia ze zdobyciem Szczecina,po czym przekazaniem go Polsce.O ironio,Szczecin jest dziś miastem polskim dzięki poświęceniu żołnierzy AC i Wojska Polskiego,ale również dzięki niepodważalnej decyzji J.Wisar. Stalina.Czy te durne szczecińskie radne nie potrafią się wznieść ponad swój poprawnościowy czad?W tej swej embiwalencji nie miałbym nic przeciw ewentualnemu zrekonstruowaniu i odświeżeniu tego pomnika przez dodanie mu bardziej propolskich akcentów artystycznych.

    • marcink
      marcink :

      Stalin “wywalczył” Szczecin dla Polski ale nie zrobił tego z sympatii ale dla własnego (sowieckiego) interesu. Smutne, że nasi “sojusznicy” bardziej martwili się znaczącym osłabieniem Niemiec niż Nami i chcieli jak najbardziej osłabić Polskę. Co do nadania pomnikowi bardziej proPolskich akcentów to podobno były pomysły np. umieszczenie na szczycie obelisku piastowskiego orła lub stawienie gwiazdy (która kiedyś wieńczyła pomnik) u jego podstawy, co symbolizować by miało upadek idei komunizmu. Nie jestem przeciwnikiem spolszczenia takich pomników i przerobienia z wdzięczności AC na pomnik walki z hitlerowskimi Niemcami.

    • kojoto
      kojoto :

      Zefir – granica na Odrze i Nysie to był projekt NSZtowski, Stalin nie dał by Polakom nic, gdyby nie jego totalitarny i zbrodniczy instykt samozachowawczy, wdzięczni jesteśmy tym zbrodniarzom jedynie pogardę i pamięć o ich bezwzględności i podstępności.

      • zefir
        zefir :

        Kojoto-ja tylko malowałem o faktach historycznych,niepodważalnych faktach.Inną sprawą są motywacje Stalina,jego sympatie,czy antypatie,jego totalitaryzm,czy zbrodniczość,czy instynkt samozachowawczy.Faktem jest również ,że “Twój”gruby Brytol nie był zachwycony polskim Szczecinem.Projekty,projektami,ale liczy się ostateczna decyzja,w tym wypadku władnego J.W.Stalina.

        • kojoto
          kojoto :

          Nie wyglupiaj sie z “Moim” grubym brytolem. Dla mnie to taki sam perfidny gnój jak i Stalin, moze zbrodni mniej popelnil, bo mu wiecej osób na rece patrzylo, ale to ta sama liga. Co do faktów, to Stalin zaatakowal Polske dwa razy, Raz w 1939 i drugi raz w 1944 (wówczas fakt, ze tylko “przy okazji” walki z dawnym sojusznikiem). To co prezentujesz to nie trzymanie sie faktów, tylko projekcji wtlaczanej Polakom do glów przez dziesieciolecia. Jak slysze glosy, ze nalezy byc wdziecznym za cos tam Stalinowi, czy sowietom, albo Hitlerowi, czy niemcom to naprawde robi mi sie smutno, no chyba ze pisza to takie trolle jak “Szarik-UPAdlina”, czy “Wielce Szanowna Pani Sylwia” to jest zabawne, ale Ty Panie Zefir?

          • zefir
            zefir :

            Zaprawdę powiadam ci “Kojoto”,że nie rozumiem i nie wiem czym tak ci podpadłem.Przypuszczam tylko,że chodzi o rolę,czy znaczenie Stalina w tworzeniu faktu,że Szczecin jest dziś miastem polskim.Ja swoje stanowisko w tej sprawie dość jasno i jednoznacznie przedstawiłem.Nie będę upierał się przy swoim stanowisku jeżeli przekonasz mnie swoją prezentacją objaśniających faktów,nie będących projekcją faktów wtłaczanych Polakom do głów przez dziesięciolecia.Ostatecznie forum po to jest,jak jeden nie wie lub tkwi w błędzie,to drugi wiedzący wszystko mu objaśni i wyprowadzi z tego błędu.Liczę Kojoto na twoją rzetelność.

          • kojoto
            kojoto :

            Niczym mnie nie podpaliłeś, tylko zasmuciłeś jak napisałem. Po prostu to smutne, że tolerował byś pomnik na cześć sowieckiej armii z “propolskim akcentami artystycznymi”. Na grzyba coś takiego. Chcesz do pomnika świni dorabiać głowę jednorożca? Resztę też już napisałem, nie ma tego wiele, więc nie wiem czego nie rozumiesz. Dla mnie nie istnieje pojęcie “dzięki Stalinowi”, czy “dzięki Hitlerowi”. Stalin zadbał również o to, żeby granica Polsko-niemiecka była kwestią sporną na długie lata, i do dzisiaj możemy mieć obawy co będzie dalej, mimo oficjalnego uznania granicy przez RFN w 90tym. To mi pachnie stawianiem pomników wermachtowi, czy UPA, oczywiście również z “propolskimi akcentami”

          • zefir
            zefir :

            No cóż Kojotko,nie błysnąłeś,ale by ci nie było bardziej smutno tej ciepłej,słonecznej niedzieli,z wyrozumieniem odpuszczam.Bywa przecież i tak,że człowiek coś by chciał,ale to smutne,że sam nie wie czego by chciał.

    • tutejszym
      tutejszym :

      Pomnik Wdzięczności dla Armii Czerwonej był i jest symbolem byłego zniewolenia i upodlenia narodu polskiego. O żadnych żołnierzach polskich nie mówi. Żądanie uzyskania zgody Federacji Rosyjskiej na jego usunięcie jest kuriozalne. ZSRR zdechł razem ze swoją absolutną dominacją nad RP. Warto o tym nie zapominać. Skąd projekcja, że “ten pomnik wdzięczności miał być chwałą dla zwycięskiego marszu w 1945r tak AC jak również Wojska Polskiego”?. A tak na marginesie: Pan Sylwia jest mężczyzną, ruskim agentem wpływu urodzonym w 06/09/1962 roku. Na konto swoich trolli w RP pracuje komórka propagandy FSB.

      • zefir
        zefir :

        Panie “Tutejszym”,popada Pan w nieprzewidywalne krańcowości.Od służby UB-eckiej,czyli de facto Nkwd_dowskiej,czysto stalinowskiej,do służby PiS-dzielstwu w najbardziej mrocznej jego postaci.Niech Pan nie wyjeżdża z takim oszołomstwem,gdyż z racji wieku i doświadczeń życiowych winno być Pana stać na dojrzałe refleksje i wyważone oceny.Szczeciński pomnik na PL.Żołnierza projektowany był jako pomnik zwycięstwa nad faszyzmem.Dowodzi tego ogłoszony w 1946r konkurs na jego projekt,przez Komitet Budowy Pomnika Zwycięstwa nad Faszyzmem na czele z Piotrem Zarembą,pod patronatem marszałka K.Rokossowskiego-wtedy miasto Szczecin było całkowicie w gestii sovietów.Vide:www.szczecin.pl/chapter_59232.asp?soid=F3D6EB29C67B4D37A1C0706C19E9373B .Aby zrozumieć dlaczego Polacy byli tacy przymilni,wręcz dupolizami Stalina i sovietów należy wczuć się w ówczesne powojenne gierki dotyczące nie tylko Szczecina,ale całej naszej zachodniej granicy,ze szczególnym podkreśleniem Dolnego Śląskatj obszarów między Nysą Kłodzką(Wschodnią) i Nysą Łużycką(Zachodnią).Proszę przetrawić art.Bogdana Musiała pt “Szczecin z woli Stalina” (www.historia.uwazamrze.pl/artykul/858278 ).Marionetkowe komusze władze Polski robiły wszystko co mogły,a nawet więcej,aby tylko podtrzymać zamiar Stalina w sprawie naszej zachodniej granicy w takim zarysie jak dziś mamy.Przecież traktat poczdamski nie przyznawał Polsce Szczecina,podobnie jak granicy na Nysie Łużyckiej.Wszystko zależało od woli J.W.Stalina,bez względu na to co o nim dzisiaj myślimy,czy też jakimi motywami ten satrapa kierował się.Ta tymczasowość polskiej granicy zachodniej towarzyszyła PRL-owi przez cały okres jego istnienia.Sovieci szantażowali tą sprawą polskich komunistów nie tylko w okresie stalinowskim.Szczególnie wredny był w tym Chruszczow.NIe wiem skąd wzięło się określenie Pomnik Wdzięczności dla Armii Czerwonej,chociaż w świetle powyższego łatwo domyślać się.Nie wiem równiż na ile to określenie “dla Armii Czerwonej” przyczyniło się dodzisiejszego statusu prawnego Szczecina,zresztą tak samo jak uhonorowanie Chruszczowa honorowym obywatelstwem Szczecina.To tylko polityczne gierki.Liczą się fakty,a wśód nich również poświęcenie żołnierzy AC i żołnierzy I-szej Armii WP goniących szkopów z całego Pomorza.I tutaj p Tutejszy też nie ma znaczenia co dzisiaj myślimy o dowódcach tej I Armii WP.Dla mnie ten pomnik wyraża zwykłą pamięć i wdzięczność dla wszystkich żołnierzy,którzy zginęli na tych pomorskich ziemiach.Tą słowną “projekcję”,którą tak Panu podpadłem spotkałem w kilku analizowanych publikacjach,odpowiadała mi więc się nią posłużyłem.Nie mam czasu na szukanie namiarów,nie prowadzę żadnych archiwów,więc może coś z opinii: (https://www.facebook.com/ewents/580577065329799/ ).Jedno przyznam Panu rację:nie jest prawnie wymagana zgoda FR na ewentualne usunięcie pomnika,dlatego że nie upamiętnia on pochowanych w jego otoczeniu poległych żołnierzy.Poprzednio w jego miejscu stał konny pomnik niemieckiego cesarza Wilhelma.Spytam jednak Pana co nam da ewentualne usunięcie tego pomnika?Czy Polska stanie się nagle mniej “zniewolona i upodlona”?Jakoś nie dowierzam takim propagandowym chwytom.Dowierzam jednak ,że niepotrzebnie Polska jeszcze bardziej zabagni swe relacje z FR i jeszcze bardziej wystawi się na niemieckie roszczenia.

        • tutejszym
          tutejszym :

          Ma Pan wiele racji Panie Zefir w swoich uwagach. Dla Pana ten pomnik wyraża zwykłą pamięć i wdzięczność dla wszystkich żołnierzy, którzy zginęli na tych pomorskich ziemiach. Ma Pan prawo tak sądzić i odczuwać. Ten powstały w 1946 roku pomnik pod patronatem marszałka K. Rokossowskiego miał symbolizować polską przymilność i “dupolizowstwo” dla Stalina a potem Chruszczowa. A ja postuluję żeby wszystkie pomniki wdzięczności dla ZSRR i jej Armii Czerwonej wziąć za dupę i wysłać do skansenu komunizmu. A związek tego pomnika z problemem odbioru Szczecina Polsce przez Niemcy jest raczej przez Pana wydumany. Bardzo emocjonalnie Pan reaguje, czyżby “pizdzielstwo” w Pańskiej głowie rozum Panu lasowało? A w ogóle co to znaczy Pisdzielstwo w Pańskich wypowiedziach? Przed samym wyjazdem Rokossowskiego do ZSRR pojechałem po odbiór mięsa dla jednostki wojskowej. Wzięto mnie bo chciałem zobaczyć rzeźnię. Przyjechał też adiutant Rokossowskiego, młody Rosjanin. Sliczny jak panienka, przy orderach i świeżo wyprasowany. On też histerycznie zareagował na nasze polskie spojrzenia krzykiem “za co wy nas tak nienawidzicie”. Nie był to pierwszy przykład reakcji Rosjanina na nasze polskie spojrzenia. Wstęp Pańskiej wypowiedzi odbieram jako nie merytoryczny i zmieniający Pańską postawę wobec mojej osoby. Pozdrawiam serdecznie. A związek naszych stosunków z niemieckimi roszczeniami? moim zdaniem jest raczej luźny.

          • zefir
            zefir :

            W 1946r było ogłoszenie konkursu na projekt pomnika zwycięstwa nad faszyzmem.Jego realizację zwieńczono otwarciem w kwietniu 1950r.Patronat Rokossowskiego to raczej zgoda sovieckich władz Szczecina na inicjatywę konkursową.Miasto było wtedy pod ich panowaniem,przy nikłej ilości Polaków,zaś przy kilkudziesięciotysięcznej masie ciągle napływających niemieckich mieszkańców Szczecina.Zresztą były nawet okresy,że osadnicy polscy byli ze Szczecina wydalani jako z niepolskiego miasta-przez sovieckie władze miasta.Przez “przymilność i dupolizostwo” Polaków w odniesieniu do Stalina i ogólnie sovietów rozumiałem tajemne dla mnie okoliczności nadania temu pomnikowi miana “wdzięczności dla AC”-grzebałem w internecie by to wyjaśnić,ale bezskutecznie.Dopiero wczucie się w tą powojenną atmosferkę na podstawie lektury art.Bogdana Musiała,nie wprost,ale umożliwia zrozumienie tego “dupolizostwa i przymilności”.Ps.Moja postawa nie zmienia się,zawsze ładuję co myślę bez stygmatu uprzedzenia.Pozdr.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Popieram stanowisko tych, którzy uważają że WSZYSTKIE symbole poddaństwa i zależności RP od byłego ZSRR powinny być osunięte z przestrzeni publicznej. Wysłać je do muzeum komunizmu. Tego mojego postulatu nie powinny zmienić żadne jednostkowe odczucia innych osób czy też dywagacje rusofili i innych opcji. Zastanawiam się czy w tym problemie usuwania symboli zależności Polski od sowieckiej okupacji nie tkwi głębszy podtekst. Władze Rosji bardzo protestują przed tym, walczą z tą inicjatywą, uruchomiają wszystkie możliwe środki nacisku aby temu zapobiec. Uważam że należy skończyć ze symbolami dawnego poddaństwa i upodlenia nas wobec ZSRR (FR), zamknąć ten rozdział i do przodu . A z Rosją należy rozmawiać, handlować ale nie z pozycji klienta, wymagać partnerstwa. Problemem jest to, że Rosja NIGDY nie była aliantem, jest to jej obce. Podejść, zwieść i jednym ciosem ogłuszyć. Na arkan a ziemię zabrać. To mówią wieki historii Rosji, kto temu zaprzecza to pieprzy głupoty. A bajki o metamorfozie Rosji są tylko jej ględzeniem propagandowym we własnym interesie. Stawiajmy pomniki poległym żołnierzom wszystkich nacji ale opierajmy się polityce grania mogiłami poległych. Cmentarze poległych żołnierzy sowieckich są w naszym kraju pieczołowicie zadbane i to wystarczy. Pozdrawiam Pana.

      • tutejszym
        tutejszym :

        IPN chce utworzyć skansen pomników wdzięczności Armii Czerwonej . Skansen historyczny, do którego trafić mają tzw. pomniki wdzięczności Armii Czerwonej demontowane z przestrzeni publicznej, chce utworzyć Instytut Pamięci Narodowej. Park historyczny ze ścieżką edukacyjno-narracyjną ma powstać w Bornem Sulinowie w 2017 roku.
        W Polsce pozostało jeszcze 229 tzw. pomników wdzięczności które powinny trafić do Borne Sulinowa. Panowie – koniec dyskusji? Koniec wyzwisk?

  2. romictx
    romictx :

    Nie mniej jednak żeby nie Stalin – i tu obojętne jakie podłoże miała ta decyzja – Szczecin nigdy polski by nie był czy się to komuś podoba czy nie.A zwykli żołnierze frontowi zarówno rosyjscy jak i polscy zasługują jednak na pamięć – jeszcze raz zwykli frontowi żołnierze.

  3. kojoto
    kojoto :

    Obcmokaliscie juz sobie zafajdane sowietofilskie tylki? Komedianci z was trolle do potegi. Kiedy na mnie jedziecie z WSZYSTKIMI obelgami to jest OK. Kiedy od czapy debilnie klamiecie oskarzajac o jakies banderowskie upodobania, to twierdzicie, ze jestecie “spostrzegawczy” (buhaha!), a jak ja raz napisalem, ze palant “UPAdlina” chyba jest skrytym milosnikiem bandery to sie plujecie, ze wam sie klawisze do paluchów przyklejaja. Wszystko dlatego, ze pisze o was prawde, zaklamane gnidy 🙂 ubaw po pachy.

  4. kojoto
    kojoto :

    “Przecież nie jesteś ciotą.” Widzisz, szarki, w końcu ktoś to napisał i to nie byłem ja 🙂 biedny szarik, kolega próbuje cię zmobilizować do wysiłku intelektualnego, a tu klops…