Zdaniem wiceszefa klubu PiS, „zdecydowana większość partii opozycyjnych” poprze ustawy o ratyfikacji akcesji Szwecji i Finlandii do NATO. Twierdzi przy tym, że są w Sejmie „miłośnicy Moskwy”, którzy mogą utrudniać obrady.
Jak pisaliśmy, w środę połączone sejmowe komisje spraw zagranicznych i obrony narodowej pozytywnie zaopiniowały projekty ustaw, dotyczące akcesji Szwecji i Finlandii do NATO. Dziś, tj. w czwartek 7 lipca, Sejm ma zagłosować w tej sprawie.
W rozmowie z PAP wiceszef klubu PiS, poseł Marek Suski, został zapytany, czy przewiduje jakieś problemy podczas zaplanowanego na czwartek głosowania w Sejmie w sprawie tych projektów. W jego ocenie, „zdecydowana większość partii opozycyjnych” poprze te ustawy. Klub PiS najpewniej w całości będzie „za”.
– Nasi oponenci bardzo się kierują trendami w Unii Europejskiej – skomentował Suski. Powiedział też, że „miłośników Moskwy w polskim Sejmie trochę jest” i nie wie, „czy będą próbować zawetować [ustawy – red.], czy utrudniać obrady”. Nie sprecyzował, kogo miał na myśli.
Wiceszef klubu PiS podkreślił, że jeśli projekty zostaną przyjęte, a najprawdopodobniej tak się stanie, to Polska będzie w czołówce krajów, które ratyfikują ustawy dające zgodę na przystąpienie Szwecji i Finlandii do NATO. Zauważył przy tym, że nie wszystkie kraje są „entuzjastycznie nastawione” do przystąpienia Finlandii i Szwecji do NATO. W tym kontekście wymienił Turcję.
– Jesteśmy w tej części Europy, w której trwa wojna i najbardziej odczuwamy potrzebę rozszerzenia NATO – powiedział Suski. – Państwa, które są daleko, które z Rosją robią interesy, handlują, mają na swoim terytorium wielu turystów z Rosji – te niekoniecznie będą chciały denerwować Putina.
Poseł przyznał, ze proces ratyfikacji akcesji przez wszystkie kraje członkowskie NATO „może potrwać”.
Jak dotąd, cztery kraje ratyfikowały akcesję Szwecji i Finlandii do NATO: Dania, Norwegia, Islandia i Kanada. We wtorek ambasadorowie krajów NATO podpisali protokoły akcesyjne Finlandii i Szwecji w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli w obecności fińskiego ministra spraw zagranicznych Pekki Haavisto i szefowej szwedzkiej dyplomacji Ann Linde.
Głosowanie w Sejmie nad projektami ustaw odbędzie się w czwartek. Do ich przyjęcia wystarczy zwykła większość głosów, w obecności przynajmniej połowy posłów. Później projektami zajmie się Senat, a potem trafią one do prezydenta.
Przypomnijmy, że sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg ogłosił we wtorek formalne rozpoczęcie procesu ratyfikacji członkostwa Szwecji i Finlandii w NATO. „To wielki dzień dla Finlandii i Szwecji oraz wielki dzień dla NATO” – oświadczył w czasie wtorkowej konferencji prasowej Jens Stoltenberg. W konferencji wzięli udział także ministrowie spraw zagranicznych Szwecji i Finlandii.
Finlandia i Szwecja złożyły w maju formalne wnioski o przystąpienie do NATO. Oba kraje były neutralne przez całą zimną wojnę, a ich chęć przystąpienia do NATO jest jedną z najbardziej znaczących zmian w europejskiej architekturze bezpieczeństwa od dziesięcioleci.
PAP / Kresy.pl
Suski – a może wzorem naszego ideału – banderowskiej Ukrainy, zdelegalizować inne partie i wówczas pozostanie na scenie tylko PiS – jedyna słuszna i sprawiedliwa władza.