Spada popularność prezydenta Aleksandra Łukaszenki. To pokazują badania zarejestrowanego na Litwie Niezależnego Instytutu Badań Socjalnych i Politycznych /NISEPI/.
W Gliwicach auto uderzyło w jadący przed nim policyjny radiowóz wezwany do domowej interwencji. Kierowcą okazał się 38-letni Ukrainiec, który miał w organizmie ponad 3 promile. Stracił prawo jazdy i Peugeota.
Zdarzenie miało miejsce w poprzedni weekend na ulicy Chorzowskiej w Gliwicach. Pijany Ukrainiec najechał na tył poprzedzającego go policyjnego radiowozu, który jechał na wezwanie do domowej interwencji. Okazało się, że 38-latek miał ponad 3 promile alkoholu.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy i zarekwirowano samochód marki Peugeot.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wyraził w piątek zaniepokojenie uwagami prezydenta Francji Emmanuela Macrona na temat potencjalnego rozmieszczenia wojsk francuskich na Ukrainie. (more…)
„Wroga linia” krajów bałtyckich doprowadziła do zerwania większości ich więzi z Rosją, twierdzi rosyjskie MSZ w opublikowanych w niedzielę uwagach. (more…)
Donald Trump zobowiązał się do walki z "antybiałym uczuciem" w USA - poinformowała w niedzielę agencja prasowa Reuters. (more…)
Według dostępnych informacji Ukraińcy stracili już najpewniej sześć czołgów Abrams, czyli 1/5 tych wozów, które otrzymali od Amerykanów.
Pod koniec kwietnia w sieci pojawiły się nagrania, mające przedstawiać kolejny zniszczony czołg Abrams, zdobyty przez Rosjan prawdopodobnie po zajęciu miejscowości Berdyczi, na zachód od Awdijiwki. Na nagraniu widać, jak dwa opancerzone wozy techniczne holują poważnie uszkodzonego Abramsa, bez gąsienic i z wyraźnymi śladami pożaru. Wnętrze wozu jest całkowicie wypalone.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken ostrzegł, że izraelski atak na Rafah, miasto na południu Strefy Gazy, w którym schroniło się ponad milion palestyńskich uchodźców, spowoduje niedopuszczalne szkody.
Blinken wypowiadał się w piątek podczas forum Instytutu McCaina w Sedonie w stanie Arizona. Sekretarz Stanu USA podkreślił, że Izrael nie przedstawił żadnego planu ochrony ludności cywilnej podczas tego możliwego ataku.
"W przypadku braku takiego planu nie możemy wspierać dużej operacji wojskowej w Rafah, ponieważ spowodowane przez nią szkody przekraczałyby dopuszczalne" - powiedział.
A więc jest nadzieja dla białoruskiej Wileńszczyzny!