Według badań przeprowadzonych przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej” do Sejmu weszłyby cztery partie.

Na PiS chce zagłosować 28 proc. ankietowanych (spadek o 5 punktów procentowych). Nowoczesna cieszy się poparciem 22 proc. badanych (poparcie bez zmian) a na PO zagłosowałoby 15 proc. Polaków (spadek o 5 punktów procentowych). Ostatnią partią, która dostałaby się do Sejmu jest Kukiz’15. Chciałoby na nią głosować 12-proc. ankietowanych (wzrost o 3 punkty procentowe). Na granicy progu wyborczego znajduje się partia KORWiN.

Poza parlamentem znalazłoby się PSL, SLD i Partia Razem.

rp.pl / kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaksar
    jaksar :

    w Polsce powinien powstać alternatywny ruch polityczny ponieważ to co obecnie mamy to wszystko stare zakaczałe i zaćmione g—-o które walczy jedynie o swoje stołki i wysokie wynagrodzenia. W Sondaże ja nie wierzę, przed wyborcze mówiły co innego aniżeli to co się wydarzyło. Mam jednak nadzieję, że tak PiS jak i PO pójdą z toprbami !

  2. baciar
    baciar :

    nowe partie nic nie zmienia jesli tam nie znajda sie ludziez z poza układu potrzebni są młodzi nieskażeni polityka wymiana pokoleniowa ludzie którzy mysla logicznie i nie dadzą sie zwieśc zadnym wplywom uczmy sie od Węgrów żeby powstała prawdziwa demokracja najpierw rządy silnej reki po to by nauczyc demokracji bo jesli najpierw jest demokracja to szybko powstanie anarchia czego przykładem powoli staje sie nasz kraj i europa która wprowadziła amerykanski styl demokracji i za co teraz zbiera żniwa zreszta sami amerykanie za nim doszli do tego swoje demokracji wybili indian meksykanów przez wiele lat murzyni byli traktowani jak podludzie by społeczenstwo było demokratyczne musi koniecznie życ według zasad sciśle określonych w przeciwnym razie bedzie to co mamy i najgorsze że ten stan będzie sie pogłebiał a to w koncu doprowadzi do wojen