Sekretarz obrony USA Lloyd Austin przekazał niemieckiej minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer w swojej pierwszej rozmowie od czasu objęcia stanowiska, że ​​Niemcy są „wysoko cenione” jako placówka dla żołnierzy amerykańskich, poinformowało w czwartek Defense News.

Jak poinformował w czwartek portal Defense News, Sekretarz obrony USA Lloyd Austin przekazał niemieckiej minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer, w swojej pierwszej rozmowie od czasu objęcia stanowiska, że ​​Niemcy jako placówka dla żołnierzy amerykańskich są „wysoko cenione”.

W zeszłym roku prezydent Donald Trump zarządził redukcję amerykańskiego kontyngentu wojskowego stacjonującego w Niemczech o ponad 25 procent.

Niemieccy urzędnicy mieli nadzieję, że nowa administracja unieważni rozkaz, a niemieckie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w rozmowie z Kramp-Karrenbauer, Austin „podkreślił, że Niemcy są wysoko cenione jako placówka dla amerykańskich żołnierzy, dodał że czują się tu bardzo dobrze”.

„Stany Zjednoczone nadal traktują swoją obecność w Niemczech jako ważny element wspólnego bezpieczeństwa” – oświadczył Departament Obrony.

Około 34500 żołnierzy amerykańskich stacjonuje w Niemczech, w tym kluczowe amerykańskie obiekty wojskowe, takie jak baza lotnicza Ramstein i kwatera główna dowództwa europejskiego i dowództwa amerykańskiego w Afryce.

Rzecznik Departamentu Obrony John Kirby powiedział, że Austin „wyraził wdzięczność Niemcom za dalsze służenie jako wielki gospodarz dla sił amerykańskich i wyraził pragnienie kontynuowania dialogu na temat pozycji sił amerykańskich w Niemczech”.

Dwaj urzędnicy omówili również szereg innych kwestii, w tym współpracę NATO oraz sytuację bezpieczeństwa w Afganistanie i Iraku.

Nowy sekretarz obrony miał „wzmocnić wartość, jaką Stany Zjednoczone przywiązują do dwustronnych stosunków obronnych z jednym z naszych najbliższych sojuszników z NATO”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Po ogłoszeniu planów amerykańskich dotyczących wycofania wojsk z Niemiec, prezydent Andrzej Duda odniósł się do kwestii możliwej relokacji części żołnierzy USA z Niemiec do Polski.

“Nie mam w tej chwili żadnych takich informacji na ten temat, które mógłbym odpowiedzialnie, w sposób jednoznaczny potwierdzić” – powiedział prezydent Duda. “Mogę tylko tyle powiedzieć, że my zawsze mówiliśmy, że jesteśmy otwarci na naszych sojuszników i że Amerykanie generalnie są mile widziani w naszym kraju. W związku z tym ta nasza otwartość to jest taki swoisty rodzaj oferty.

Polski prezydent zaznaczył też, że „to oczywiście wymaga zawsze szerokich uzgodnień politycznych, zawarcia odpowiednich umów”. Podkreślił jednak, że jego zdaniem, „jeżeli będą podejmowane decyzje o jakiejkolwiek relokacji tych oddziałów to na pewno jesteśmy w grze”.

Kresy.pl/Defense News

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply