Słowa Schetyny ocierają się o wezwanie do puczu – ocenia Adam Bielan.

Polityk PiS Adam Bielan był dziś gościem w Radiu Zet. Został zapytany m. in. o wpis Grzegorza Schetyny, w którym szef PO stwierdził, że wobec braku zaufania UE dla PiS-u, to Platforma przejmuje obowiązek reprezentowania Polaków w Parlamencie Europejskim.

– Bardzo niedobra wypowiedź –mówił Bielan. – Skrytykowana zresztą przez polityków opozycji, również Ryszard Petru się od tego odciął, z czego się bardzo cieszę. Boję się, że Grzegorz Schetyna przyjmuje taką taktykę: im gorszej dla Polski za granicą, tym lepiej dla PO. W taśmach ujawnionych kilka tygodni temu przez jeden z tygodników Schetyna mówił, że będzie walczyć z obecnym rządem na ulicy, co ociera się o wzywanie do puczu, ponieważ przez ulicę zdobywają władzę puczyści oraz za granicą w UE i w tym drugim przypadku w mniejszym przypadku będzie cierpiał rząd, bo Viktor Orban był wielokrotnie atakowany w PE i wygrał ponownie wybory, a w większym stopniu będzie cierpieć nasz kraj, opinia w oczach inwestorów, itd.– ocenił polityk PiS.

Prowadząca program Monika Olejnik zapytała też o wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że w atakach na PiS dostrzega czasy stalinizmu

Chodzi o pewne kalki propagandowe. Podział świata na dobrych i złych, tym złym odmawianie, wręcz odczłowieczanie ich, odmawianie im prawa do błędów (…) Porównywanie Jarosława Kaczyńskiego do Hitlera to najgorszy rodzaj propagandy. Były niestety takie transparenty– tłumaczył Bielan.

Radio Zet/300polityka.pl/KRESY.PL

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply