Szef węgierskiej dyplomacji powiedział po rozmowie z Witoldem Waszczykowskim, że Polska stała się celem „nieakceptowanych ataków” w Europie, ale Polacy i Polska zasługują na szacunek.
Wczoraj minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski spotkał się w Budapeszcie ze swoim węgierskim odpowiednikiem, Peterem Szijjarto.
„Instytucje europejskie, oficjele, kraje i politycy muszą uszanować demokratyczną decyzję Polaków zatwierdzającą obecny rząd i wszyscy powinni to zaakceptować”– powiedział Szijjarto.
Węgierski minister stwierdził, że relacje z Polską, zarówno dwustronne jak i w ramach Grupy Wyszehradzkiej, są dla Węgier sprawą pierwszorzędną. Potwierdził, że wzmacnianie współpracy w ramach Grupy leżą w strategicznym interesie jego kraju. Dodał, że jest to tym ważniejsze, że Budapeszt oczekuje, że region Europy Środkowej pozostanie „motorem wzrostu w Europie” w nadchodzących latach, co może znacząco wzmocnić rolę państw V4. Szijjarto zaznaczył równie, że Polska i Węgry mają wspólne interesy w zakresie polityki bezpieczeństwa oraz w kwestiach gospodarczych i energetycznych. Podziękował również Polsce za jej wkład w ochronę granicy UE.
Z kolei Waszczykowski powiedział, że obecnie UE powinna zajmowac się takimi realnymi problemami, jak pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii, kwestia Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, a także konflikt rosyjsko-ukraiński. „Unia ma co robić, a nie zajmować się wyimaginowanymi problemami, które są w naszych krajach”– powiedział polski minister. Waszczykowski przyznał, że jego rozmowy są przygotowaniem dla wizyty premier Beaty Szydło na Węgrzech. Ma ona nastąpić w przyszłym tygodniu.
Dailynewshungary.com / tvp.info / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!