Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała w poniedziałek o zatrzymaniu mężczyzny, który współpracował z Rosją. Miał planować wysadzenie w powietrze torów kolejowych w obwodzie czerkaskim na środkowej Ukrainie. Trafił do aresztu. Grozi mu 12 lat więzienia.
Jak podaje SBU, zatrzymany gromadził informacje o ukraińskiej armii i planował wysadzenie torów podczas przewozu sprzętu wojskowego. Miał zbierać też dane o transporcie sprzętu wojskowego przekazanego Ukrainie przez zagranicznych partnerów, a także informować stronę rosyjską o lokalizacji systemu obrony przeciwlotniczej w regionie.
SBU poinformowała w komunikacie, że za przekazywanie danych otrzymywał od 100 do 200 dolarów. Zatrzymano go na gorącym uczynku, podczas próby przekazania informacji stronie rosyjskiej.
Przeczytaj: SBU ujawnia aferę korupcyjną. Chodzi o eksport ukraińskiego zboża
Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania znaleziono telefon komórkowy z dowodami korespondencji z Rosjanami.
Zatrzymany jest mieszkańcem miasta Czerkasy. Był wcześniej karany za ciężkie przestępstwo. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.
Zobacz także: Były szef SBU w obwodzie charkowskim zatrzymany. Media: Jest oskarżony o zdradę stanu
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!